Lovely, Must Have, nr. 7

Przed Wami lakier, który już trochę ze mną jest. Kupiłam go, bo "przecież nie miałam zielonego lakieru". A dobrze wiecie jak działa wymówka "takiego koloru jeszcze nie mam" ;-D  Patrzcie i podziwiajcie zatem niedostępny już lakier z serii Must Have od Lovely.


Kolor ten rzadko ląduje na moich pazurkach. Jest ładny, ale chyba nie na tyle, żebym malowała nim częściej. Zielenie są dość specyficznymi kolorami. Sam lakier nie jest już w sprzedaży, a szkoda, bo seria tych lakierów była ładna, kolory i ich wykończenia - zawsze z drobnym shimmere'm. Maluje się nim dobrze, jedna warstwa wystarczy by mieć taki efekt jak na powyższym zdjęciu. Niestety na pełne wyschnięcie trochę trzeba poczekać (sprawę załatwia Turbo Dry Top Coat). Pędzelek dość wąski, ale maluje się nim dobrze, może dlatego, że od razu widać efekty malowania? Bardzo możliwe. Zdjęć mam dla Was dzisiaj malutko.



Firma: Lovely
Seria: Must Have
Nazwa/Numer: Naturalist, 7
Kolor: Wypłowiała zieleń
Pędzelek: Standarowy
Konsystencja: Płynna, dobrze się nakłada
Schnie: Powolutku
Krycie: Jedna warstwa w zupełności wystarczy
Trwałość: Jak dla mnie 2-3 dni, choć jego szary "braciszek" trzymał mi się około tygodnia.
Cena: Kosztował około 5,50 zł.
Pojemność: 9 ml
Zmywanie: Dobrze się zmywa, nic nie barwi.




















Zastanawiacie się, czemu wrzucam "starocie" , których już nie można kupić? Otóż postanowiłam sobie, że opiszę tu wszystkie lakiery z mojej lakierowej rodzinki, nawet te, które nie są już w sprzedaży. Gdy zacznę dodawać tu więcej zdobień chcę mieć jak najwięcej lakierów opisanych.
Lubicie zielone lakiery?

1 komentarz:

  1. Ja uwielbiam taką ciemniejszą zieleń z GR. Ta niezbyt mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!