Zimowo? ;-)

Ostatnimi czasy nie zdarza mi się mieć tak pomalowanych paznokci, żeby było mi żal je zmywać. Aż do dzisiaj, kiedy przyszło mi zmyć to co miałam na nich zmalowane - w zasadzie nic niesamowitego: ot szaroniebieskie mani przełamane na kciuku i palcu serdecznym przez biel z niebieskim brokatem. Jednak kolory moim zdaniem tak do siebie pasowały, że całość bardzo przypadła mi do gustu.

Dosyć gadania, zapraszam do obejrzenia zdjęć:











Użyłam:
- Delia, Coral Prosilk, nr. 174
- Lovely, Classic, nr. 25
- Golden Rose, Miss Selene Mini, nr. 168


Szaroniebieski kolor lakieru Delia kojarzy mi się z zimnem i lodem.
Całe mani emanuje dla mnie zimową aurą.

2 komentarze:

  1. GR miss selen mini najpiękniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zakochałam się w tym odcieniu błękitu z Coral *_*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!