Kiko, nr. 224

Cześć! Kochani dzisiaj przed Wami lakier prosto z Włoch! Piękny bordowy Kiko o numerze 224!

Dzięki uprzejmości mojej drogiej W. moja lakierowa rodzinka powiększyła się wczoraj o dwa lakiery firmy Kiko. Obie buteleczki przyjechały do mnie prosto z Włoch ;-) Numerek 224 o którym będzie dzisiaj mowa ma kolor bordowy (w świetle słonecznym ma kolor niemalże idealny jak moje włosy ;-D ). Druga buteleczka zawiera w sobie niebiesko-srebrny brokat i gwiazdki.

Kiko o numerze 224 kryje po jednej grubszej warstwie lub dwóch cieńszych, schnie dość szybko. Pędzelek jest nieco szerszy niż standardowo w lakierach. Lakiery tej firmy w Polsce mają znacznie zawyżone ceny. We Włoszech 244 kosztuje 1 euro, 644 (ten niebieski) 1,90 euro. W Polsce ich ceny wahają się od 16 zł do 25 zł.

Firma: Kiko
Seria: -
Nazwa/Numer: 244
Kolor: Bordowy
Wykończenie: Shimmer
Pędzelek: Nieco szerszy niż standardowe
Konsystencja: Płynny
Schnie: Dobrze, dość szybko.
Krycie: Jedna grubsza warstwa lub dwie cieńsze
Cena: Włochy - 1 €
Pojemność: 11 ml
Zmywanie: Nie barwi skórek i paznokci

Zdjęcia z lampą błuskową:





Gdy zobaczyłam ten cudny kolor w buteleczce - od razu pomyślałam o połączeniu go ze złotymi ćwiekami od Promoto-Promoto. Ćwieki nakładałam sondą. Całość pokryłam dwoma warstwami bezbarwnego lakieru i jedną warstwą Golden Rose, Quick Dry.

Ćwieki trzymają się dobrze, lekko odstają. Brzegi tak zalałam bezbarwnym lakierem, że nie zahaczają się o nic.

Całokształt prezentuje się dobrze. Bardzo mi się podoba.

A jak Waszym zdaniem?
Macie jakieś lakiery firmy Kiko?
Jeśli tak, to czy jesteście z nich zadowolone (ile za nie zapłaciłyście)?