Podsumowanie Mikołajowo-Świątecznej wishlisty! ;-)


Cześć Kochani! Pamiętacie moją Mikołajowo-Świąteczną wishlistę? Jesteście ciekawi co z tej listy przyniósł mi w tym roku Mikołaj? Jeśli tak i lubicie posty z tych "chwalipięckich" to zapraszam do dalszej części postu! ;-)

"Punktów" na mojej liście było dziewięć - czy to dużo życzeń? Nie wiem sama, ale cieszy mnie to, że większość z nich się spełniła - część spełniłam sobie sama, część moi bliscy.


1. Zacznę od tego co było w punkcie pierwszym - czyli " Komplet bielizny "
Życzenie spełnione. Choć oba zestawy widoczne na zdjęciu poniżej wybrałam i kupiłam sobie sama: tak w ramach przedświątecznego prezentu. Postawiłam na kolor niebieski, choć przyznam szczerze, że ten jaśniejszy z czarnymi obszyciami zdecydowanie bardziej mi się podoba. Ładna i nieco seksowna bielizna to duży plus dla pewności siebie ;-)


2. Punktem drugim na mojej wishliście były " Pończochy (Zimowe)" - niestety tego życzenia nie udało się spełnić ani mi ani Mikołajowi - ale cały czas mam je na uwadze i myślę, że prędzej czy później zawitają w mojej garderobie.

3. Pod numerem trzecim kryje się " Pidżama" 
Mikołaj-mama sprawdził się idealnie, wybierając taką pidżamkę, która mi się podoba: w norweskie wzory. Teraz tylko muszę czekać na mroźne noce, żebym miała jak w niej spać ;-D


4. Numerem cztery był "Portfel" - niestety to jedno z tych życzeń, których nie udało się spełnić. Mam jednak nadzieję, że szybko to nadrobię. Mój aktualny portfel zaczyna wołać o pomstę do nieba...

5. Pod piąteczką krył się "Aparat".... Niestety z realizacją tego życzenia muszę trochę poczekać...

6. Szósteczka to trylogia "Igrzyska Śmierci" - którą to mój A. wręczył mi na Mikołaja. Jestem w trakcie czytania - książka jeszcze lepsza niż film! Mega! ;-)


7. "Ozdoby, dodatki" - pod ten punkt podciągnę komin, który znalazłam pod choinką, oraz ozdoby do włosów - z których część dostałam, ale większość kupiłam sobie sama:



8. Pod ósemką kryją się "Kosmetyki, biżuteria" - Lakierów do paznokci w prezentach przeznaczonych dla mnie zabraknąć nie mogło. Oprócz tego pod choinką znalazłam również kolczyki:



9. Z punktu numer dziewięć udało mi się spełnić najwięcej chciejstw, a ten punkt oznaczał "Produkty z blogowej Chciejlisty". Od swojego A. jako dodatek do prezentu (płaszcza) dostałam L'oreal, Color Riche, nr. 840 Black Diamond, lakier z linearnym efektem holograficznym od Born Pretty Store kupiłam sobie sama na wyprzedaży blogowej:


Zamiast lakieru Models Own, HyperGel, Gel Effect Top Coat, kupiłam sobie Wibo, Gel Like Top Coat. Nie wiem czy efekt z obu jest porównywalny, ale efekt z Wibo jest jak dla mnie zadowalający:


Naklejek i ozdób z wishlisty nie upolowałam żadnych - natomiast przed samymi świętami sprezentowałam sobie zestaw płytek od B. love Plates! Niesamowicie się cieszę, że są już moje ^^


Z rzeczy wishlistowych dostałam jeszcze wzorniki do paznokci, teraz czekam tylko na odpowiedni czas, żebym mogła na spokojnie przy nich usiąść i skatalogować na nich wszystkie moje lakiery ^^


Poza punktacją jako dodatek do jednego z prezentów dostałam masę żelków Haribo, które osobiście uwielbiam!


I to by było na tyle! Myślę, że bardzo dużo punktów z wishlisty udało mi się spełnić w tym roku!
Czy Wasze święta też były pełne trafionych prezentów?
Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. Taaaak! Ja też dostałam pidżamkę świąteczną, 2 z 3 książek z serii "Więzień labiryntu" i 2 płytki MoYou. Mega udane święta, nie tylko w kwestii prezentów :))
    Ale te komplety bielizny chętnie bym Ci podkradła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo tego, do mnie właśnie jadą moje pierwsze płytki, już nie mogę doczekać się dni po weekendzie, kiedy będę mogła wyglądać listonosza ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne prezenty i w dodatku tyle słodkości :)
    Tak jak Ty, uwielbiam żelki Haribo :D

    OdpowiedzUsuń
  4. No no całkiem nieźle poszło spełnianie życzeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne prezenty! :)))
    U mnie też było 9 pozycji i większość dostałam :o dodam na dniach post :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna bielizna :) Muszę sobie jakąś sprawić!
    Ja dostałam pełno prezentów, którym się nie spodziewałam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne rzeczy dostałaś z Twojej listy (gigantycznej listy:P) :) a reszta też kiedyś się spełni :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojeju ale super rzeczy, piękna bielizna.

    OdpowiedzUsuń
  9. i tak sporo udało się odhaczyć ^^ ja chyba płytki B. zażyczę sobie na urodziny :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowności *_* ogrom wzorników których zazdroszczę :) Płytki i lakiery - super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, to naprawdę dużo spełnionych marzeń ;D Zazdroszczę płytek, są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Turkusowa bielizna jest sliczna! Co do patyczkowych wzornikow tez na nie poluje!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna bielizną i fajne płyteczki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!