Cześć! Tym razem napiszę dla Was kilka słów na temat farbek akrylowych, których używam do ozdabiania swoich paznokci!
Przy okazji postu ze zdobieniem wykonanym metodą kolorowania stempli padło pytanie, o to jakich farbek używam. Dziś w końcu odpowiem na to pytanie...
Na Allegro zakupiłam jakiś czas temu zestaw farbek akrylowych firmy Phoenix, set składa się z 24 kolorów i kosztuje około 30 zł. Każda z 24 tubek ma pojemność 12 ml i jest oznaczona logiem firmy oraz numerem i nazwą koloru.
W moim pudełku znalazło się jednak 23 kolory - jedna tubka się zdublowała. Pod wieczkiem opakowania możemy znaleźć kilka słów od producenta (po angielsku) ...
Może wie ktoś z Was co oznaczają te kółeczka i gwiazdki pod każdym z kolorów? Bo ja nie mam pomysłu co to może być. |
Kolory na żywo prezentują się następująco:
Nazwy kolorów od lewej:
Pierwszy od góry rząd:
103 Zinc White, 104 Titanum White, 215 Lemon Yellow, 227 Yellow Mid, 301 Orange Yellow, 304 Orange, 324 Vermilion, 315 Crimson
Środkowy rząd:
443 Ultramarine Blue, 450 Phthalo Blue, 455 Cerulean Blue, 453 Cobalt Blue, 509 Green Light, 559 Emerald Green, 560 Viridian, 568 Sap Green
Dolny rząd:
601 Raw Sienna, 676 Yellow Ochre, 681 Red Ochre, 684 Burnt Sienna, 687 Burnt Umber, 690 Vandyke Brown, 793 Black
Kolorem, który mi się zdublował jest 324 Vermilion, to jeden z tych pomarańczowych odcieni.
Farbki oceniam bardzo dobrze, możecie je zobaczyć w akcji przy tych zdobieniach:
- aztecki wzór, malowany stempel
- kolorowanka, malowany stempel
- one stroke, albo nie one stroke
- esy-floresy na czerwonym tle
Dajcie znać jakich Wy używacie farbek!
Ja mam na razie tylko 2 - klasyczne czarną i białą, ale planuję kolejne - bo świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu kupić sobie taki zestaw, bo na razie mam tylko kilka pojedynczych :)
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na zdobienie tymi ślicznymi farbkami:)
OdpowiedzUsuńJa akurat rzadko używam farbek, bo zawsze mam problem z ich rozcieńczeniem , albo mam za gęste, albo za rzadkie
OdpowiedzUsuńJa używam farbek marie's i też jestem z nich zadowolona :) z tym, że mam tylko 12 kolorów :)
OdpowiedzUsuńzbieram sie z zamiarem zkupu farbek i jakoś zawsze coś ;/
OdpowiedzUsuńMam farbki z empiku (takie empikowskiej firmy, z serii basic, ale w sumie wyglądają bardzo podobnie do tych Twoich) i bardzo fajnie się sprawują. Nie polecam za to farbek w takich pudełkach (nie w tubkach), szybko wysychają.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś kupiłam farbki do one stroke, tyle że w empiku... Tylko nie wiem czy ja coś robię, czy one są za mało napigmentowane, ale w ogóle nie kryją :((
OdpowiedzUsuńJa używam farbek, które były w zestawie malarskim z lidla jak już używam ;p Też 24 kolory i chyba też 12ml, bardzo je lubię, ale muszę kupić już biały bo uwielbiam rozbielone, pastelowe kolory ♥
OdpowiedzUsuńCudne farbki. Ja wciąż nie moge zdecydować się na ich zakup...
OdpowiedzUsuńKolory bajeczne. Też mam te z Lidla i maluje się nimi bardzo dobrze:)
OdpowiedzUsuń