Miracle Gel & Kwiatuszki z płytki BP-L015
Cześć! Tym razem kilka słów o lakierze od Sally Hansen z nowej serii Miracle Gel!
Lakiery Miracle Gel opanowały ostatnio blogoswerę. Lakier imitujący żel na paznokciach o zbliżonej do żelu trwałości to musi być TO! Natomiast jak to wychodzi w praktyce?
Moim skromnym zdaniem szału nie ma z tym lakierem. Trwałość mnie osobiście nie powaliła. Po lakierze kosztującym około 33 zł spodziewałam się więcej. Faktem jest to, że nie kupiłam sobie topu z tej serii, natomiast czytałam od Was wiele opinii, że bez topu lakiery z tej serii trzymają się tak samo długo jak z topem. Na moich słabych paznokciach lakier Miracle Gel nie wytrzymał nawet 4 dni, a dodam, że przed tym lakierem nosiłam na swoich paznokciach lakiery z firmy Wibo, które wytrzymały 4 dni bez otarć i odprysków.
Mój egzemplarz to kolor o numerze 380 Malibu Peach - taka brzoskwinia/łosoś. Kolor jest bardzo ładny, ale odrobinę ciemnieje po wyschnięciu. Pędzelek jest dość szeroki, krycie dobre - malowanie to sama przyjemność.
Firma: Sally Hansen
Seria: Miracle Gel
Nazwa/Numer: 380 Malibu Peach
Kolor: Pomarańczowy/ Łososiowy
Pędzelek: Szeroki
Konsystencja: Płynny
Wykończenie: Kremowe
Schnie: Całkiem szybko
Krycie: Dwie warstwy
Trwałość: u mnie około 3-4 dni.
Cena: 33 zł
Pojemność: 14,7ml
Zmywanie: Bez problemów, nie farbuje skórek ani paznokci.
A tak lakier prezentuje się na paznokciach:
Po dniu noszenia postanowiłam coś do niego dodać. Mój wybór padł na drobny kwiatowy wzór z płytki od Born Pretty Store, BP-L015:
Kwiatuszki wystemplowałam czarnym lakierem, nie wyszły tak ładnie jak chciałabym, żeby wyszły. Na szczęście w drodze do mnie jest już czarny lakier typowo do stemplowania.
Jeśli jesteście zainteresowani płytką BP-L015 możecie znaleźć ją na stronie Born Pretty Store w dziale Nail Art, w poddziale Stamping Nail. Dokładnie pod TYM linkiem. W tej chwili kosztuje $5.99.
Nie mogę się doczekać, gdy w końcu dotrze do mnie prawdziwy lakier do stemplowania - mam nadzieję, że nie zawiedzie moich nadziei!
Jeśli jesteście zainteresowane zakupami w BPS, możecie skorzystać z mojego kodu rabatowego MAL91 , który da Wam 10% rabatu na nieprzecenione artykuły.
Born Pretty Store .
Krem .
Kwiatki .
Lakiery .
Pomarańczowy .
Sally Hansen .
Stemplowane .
Zdobienia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładnie wygląda wzorek na tym lakierze :) U mnie SH wytrzymuje do 6 dni - nieźle, ale też spodziewałam się jeszcze lepszego efektu...
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie, bardzo mi się podoba ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale ja bym n ie dala za niego więcej niż 10 zł ;)
OdpowiedzUsuńJaki lakier zamówiłas?! Ale jestem ciekawa! :)
Szkoda, że te wszystkie obietnice producenta można o kant ściany rozbić... Mani ładniutkie, choć delikatne :)
OdpowiedzUsuńKolorek jest śliczny. A co do samego lakieru to wolę ta samą kwote przeznaczyć na hybrydę lub żel soak off i mam pewność i gwarancję trwałości i połysku!!
OdpowiedzUsuńfajne kolory tej serii ale cena mnie odpędza, przesadzają nieco o.0 mów lepiej jaki lakier do stempli zamówiłaś :D
OdpowiedzUsuń