Wróciłam!
Cześć Kochani! Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie! ;-) Wróciłam i mam się dobrze!
Wróciliśmy już we wtorek z Naszej podróży poślubnej do Grecji. Teraz czas na codzienność - a co za tym idzie - czas na malowanie paznokci! ;-) Mam trochę zaległości - tona nowych, jeszcze nie używanych lakierów i cała masa płytek również nie użytych. Odpoczęłam i opaliłam się trochę, myślę, że przywiozłam ze sobą wenę i chęci do działania.
Dziś jednak - mimo iż nowe zdobienie właśnie wysycha na moich paznokciach - obejdzie się bez zdobień. Zapraszam Was na mini fotorelację z mojego pobytu w Grecji! ;-)
Widok z okna samolotu.Chmury widziane od góry są o wiele piękniejsze niż od dołu.
Nasz hotel, Sunrise.
Było bardzo płaskie zejście do morza, można było odejść od brzegu 10 metrów i dalej mieć wodę do kolan. Przez większość dni morze było spokojne jak na zdjęciu - zero fal.
My <3 ;-D
Miało być bez zdobień, ale coś się jednak wkradło! Takie oto cudowne błyskotki przywiozłam sobie z Grecji ;-)
W tle za mną widok na stolicę wyspy - miasto Zakynthos.
Widzieliśmy w sumie trzy żółwie Caretta Caretta podczas żółwiowego rejsu.
Wyspa ma pełno plaż do których dostać się można jedynie od strony morza.
Widok na sąsiednią wyspę - Kefallonię.
Navagio - Zatoka Wraku, jedna z największych atrakcji wysypy.
Blue Caves - druga z największych atrakcji wyspy.
I samolot który zabrał Nas do domu...
Więcej zdjęć wkrótce pojawi się na moim photoblogu.
Dzisiaj pokazałam Wam Grecję turystyczną, taką jak w katalogach z wycieczkami. Natomiast w wielu miejscach nie było tak kolorowo. Wyspa pełna była opuszczonych, zniszczonych budynków i nie dokończonych budowli.
Pozdrowienia! Buziaki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
przesliczne zdjecia- mialas cudowna podroz- gratulacje kochana :D
OdpowiedzUsuńJejku jak pieknie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Cieszę się, że wycieczka Wam się udała :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńWitaj w domu! :)
piękną podróż poślubną mieliście ! wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ;)
OdpowiedzUsuńNo to widzę, że podróż poślubna udana ;) Dużo miłości i szczęścia na nowej drodze życia! Śliczne widoki, aczkolwiek tak jak piszesz, są miejsca którymi mało kto się chwali i to jest chyba normalne ;)
OdpowiedzUsuńAle tam ślicznie, zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuń