Wszyscy mają klipsy mam i ja! ;-)

Cześć! Ostatnio głośno w blogoswerze o pewnym gadżecie do zmywania lakieru z paznokci oraz do ściągania lakierów hybrydowych! Zapraszam Was do siebie na post o klipsach do ściągania lakieru!



Klipsy zamówiłam na Allegro u sprzedawcy Pazur-com który ma u siebie w ofercie pełno produktów do ozdabiania paznokci. Za całość razem z przesyłką wyszło mi 25 zł z groszami. Sprzedawca oferuje nam klipsy na sztuki (1,99zł za sztukę) - ja zamówiłam równe 10, pewnie dlatego dostałam zapakowane tak jak na powyższym zdjęciu.

Produkt jest dobrej jakości, plastik jest odporny na wpływ zmywacza do paznokci. W ramach testu posłużyłam się też acetonem do ściągania hybryd - również nie uszkodził klipsów.


Wszystkie klipsy są jednakowej wielkości, jednak nie jest to problemem, ponieważ spodnia część przyciska palca do środka, co sprawia, że klips nie spada nawet z najmniejszego palca.



Klipsów użyłam do zmycia z paznokci zdobienia, które widzieliście w poprzednim poście. Nie użyłam do niego co prawda lakierów, przy których byłoby konieczne użycie metody foliowej, jednakże chciałam zrobić test - który moim zdaniem wyszedł pozytywnie. Klipsy uważam za bardzo dobry zakup. Choć muszę je jeszcze przetestować przy okazji ściągania paznokci hybrydowych.


Jedynym minusem - Och niestety jakiś jeden się znalazł!... (No polakowi nie dogodzi!) - jest to, że nie da się w nich nic zrobić ;-D Musiałam czekać 10 minut nic nie robiąc aż lakier się rozpuści. Przy folii na paznokciach coś się jeszcze da zrobić, łatwiej jest coś wziąć do ręki. W tych klipsach niestety nie da się nic zrobić. Ale chyba im to wybaczę ;-)

Co powiecie o takim rozwiązaniu do ściągania uciążliwych lakierów z paznokci?
Macie już swoje klipsy czy uważacie, że ten gadżet nie jest Wam potrzebny do szczęścia?
Koniecznie dajcie znać! Czekam na Wasze opinie! ;-)

29 komentarzy:

  1. fajny gadzet :) byłyby idealne do hybryd :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnio też trochę o nich czytałam, fajny gadżet dla osób, które właśnie lubią hybrydy i brokatowe lakiery :)
    ja na razie nie planuję ich zakupu, bo nie robię sobie hybryd, a brokatów nie używam zbyt często i folia mi starcza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny gadżet! Przydałby mi się taki bez wątpienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O proszę, pierwszy raz coś takiego widzę hehe :D Fajny gadżet, jak przydatny to tym bardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi sie ta opcja ściągania lakieru ;) pożyteczne samo sie zmywa ;) a czy nie za bardzo palce zaczynają śmierdzieć zmywaczem? Bo slyszalam ze ściąganie Np sreberkiem moze spowodować zbyt duże nasiakniecie palca acetonem i bywalo ze palce byly śmierdzące i wyblakle ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. No co raz bardziej jestem zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gadżet całkiem fajny. Ja póki co korzystam z metody foliowej choć do szału doprowadza mnie zawijanie poszczególnych sreberek na palce ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. love this post :)

    http://itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Na razie wystarcza mi folia, ale jak się wkurzę to zakupię te cudaki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie widziałam ich wcześniej, brzmi ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam te klipsy, ja swoje zamawiałam na ebay bo wtedy jeszcze nie były aż tak popularne. Obecnie dużo częściej sięgam po brokaty. Niby mam ich 10 ale i tak korzystam z 5 sztuk bo nie jestem w stanie nic nie robić przez 10 min :D Po za tym synek uwielbia mi je ściągać z paznokci :<

    OdpowiedzUsuń
  12. ja ich używam najpierw na jednej ręce, potem na drugiej, więc zawsze mam jedną wolną żeby np. przeglądać blogi ^^
    czekałaś aż 10 min? wydaje mi się, że ja je szybciej ściągam - ale może się zaczytuję blogami i mi czas ucieka ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj tam wszyscy... ja nie mam ;)) ale pomyślę żeby to zmienić :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny i przydatny gadżet ;) muszę kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja nadal trzymam się foli :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O tego jeszcze nie widzialam :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę to pierwszy raz, ale musi być to naprawdę fajne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie spotkałam się wcześniej z takimi klipsami, ciekawa metoda na ściąganie lakieru:)

    OdpowiedzUsuń
  19. pierwszy raz to widzę na oczy :O

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz spotykam się z takim gadżetem ale prezentuje się super i z chęcią sama sprawiłabym sobie takie coś :)
    http://loveecosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze się z tym nie spotkałam ale wygląda bardzo fajnie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Dużo ostatnio słyszę o tych klipsach, chyba też je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też je mam i uwielbiam <3 Tylko, że nie trzymam ich aż 10 minut, brokat szedł mi ostatnio po jakichś 2. Masz jakieś szalone brokaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też mam zamiar kupić, ale się waham :)
    zapraszam do mnie paznokciowo-hybrydowo.blogspot.com
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!