Cześć! Ostatnio w chińskim markecie trafiłam na serię lakierów Disco Glow od firmy Up Girls - seria zauroczyła mnie niemal od razu!
Najpierw kupiłam pomarańczowy egzemplarz, w domu przyjrzałam mu się dokładniej. A już następnego dnia po pracy wybrałam się ponownie do owego chińskiego marketu i kupiłam resztę dostępnych kolorów.
Tak jak widzicie na zdjęciu powyżej - seria składa się z 6 kolorów:
Up Girls, Disco Glow, nr. 184 - różowy
Up Girls, Disco Glow, nr. 185 - żółty
Up Girls, Disco Glow, nr. 186 - niebieski
Up Girls, Disco Glow, nr. 187 - pomarańczowy
Up Girls, Disco Glow, nr. 188 - zielony
Up Girls, Disco Glow, nr. 189 - fioletowy
Róż i żółć mają w sobie coś z neonów. Seria ma świecić w ciemnościach - sprawdzałam, świeci. Jednak nie to było powodem mojego zauroczenia. Lakiery podbiły moje serce swoim kryciem. A raczej... brakiem krycia!
Jak widzicie na powyższym zdjęciu - dwie warstwy i lakier dalej jest jedynie lekko widoczny. Moja pierwsza myśl - tinty!
Firma: Up Girls
Seria: Disco Glow
Nazwa/Numer: 184,185,186,187, 188 i 189
Kolor: Różowy, Żółty, Niebieski, Pomarańczowy, Zielony i Fioletowy
Wykończenie: Jelly/Tint świecące w ciemności
Pędzelek: Standardowy
Konsystencja: Płynna
Krycie: -
Cena: 3,5 zł
Pojemność: 11 ml
Zmywanie: Nie zostawia śladów i nie farbują.
Lakiery użyłam dziś przy okazji nowego zdobienia na swoich paznokciach. Zauroczona stemplowanymi zdobieniami z użyciem lakierów typu tint postanowiłam wypróbować je na sobie.
Czarnym lakierem do stempli od B. Loves Plates - B. a Dark Knight wystemplowałam na białej bazie wzorek z płytki również od B. tym razem postawiłam na Flower Power (B.02)
Kwiaty pokolorowałam moimi nowymi "tintami" Disco Glow, I voila! ;-) Zdobienie gotowe!:
Aaa! Gradient wykonałam piaskami z serii Holiday od Golden Rose ;-)
Mam nadzieję, że nie zamęczyłam Was takim ogromem zdjęć w dzisiejszym poście!
Jak się Wam podoba moje zdobienie?
Bo nie skromnie Wam powiem, że mi podoba się bardzo ;-)
Up Girls, Disco Glow + zdobienie
B. Loves Plates .
Fioletowy .
Golden Rose .
Gradient .
Jelly .
Kwiatki .
Lakiery .
Niebieski .
Pomarańczowy .
Różowy .
Stemplowane .
Tint .
Up Girls .
Zdobienia .
Zielony .
Żółty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńświetne te lakiery i super zdobienie!
OdpowiedzUsuńA ja nie mam już chinczyka u siebie, ale jak bedę w Cieszynie to muszę się przejść, szczególnie że mam niedaleko :)
OdpowiedzUsuńja też chcę takie tinty <3 super są! I zdobienie też ekstra, świetny gradient :)
OdpowiedzUsuńO żesz jakie cudowne! Chętnie przygarnelabym całą gromadke! Ahhh czemu nie są dostępne w jakiejś drogerii? :<
OdpowiedzUsuńW jakim mieście je kupiłaś? Jeśli w Warszawie to będę wdzięczna za namiary ;)
We Wieliczce je kupiłam, więc do Warszawy kawałek ;-)
UsuńOh nie! Dobiłaś mnie ;(
UsuńFaktycznie, świetnie sprawują się jako tinty do zdobień ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! zdobienie bardzo mi się podoba i Twoje tinciaki również:)
OdpowiedzUsuńkurcze muszę pochodzić po chińczykach może znajdę takie;D
pięknie je wykorzystałaś! Śliczne mani ;)
OdpowiedzUsuńświetna kolekcja tintów :D
OdpowiedzUsuńU mnie tez sporo ciekawych lakierów można znaleźć w chińskim sklepie, ale tych lakierów jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie. Krycie tragedia ;p
OdpowiedzUsuńszkoda, że w chińskim bo to nie znaczy że w każdym będzie.. no cóż;)
OdpowiedzUsuńMani Ci wyszło naprawdę bardzo ładne ❤ Ja jednak jestem fanką 100% krycia, stąd raczej lakiery nie są dla mnie :o)
OdpowiedzUsuńDo różnych zdobień potrzeba różnych lakierów ;-)
UsuńBardzo mi się podoba. Fakt, że świetne z nich tinty!
OdpowiedzUsuńTańsze odpowiedniki Tintów z OPI :D
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie mogę trafić na żadne tinty w chińczykach :/ a zdobienie superowe! :)
OdpowiedzUsuńW "chińczykach" najgorsze jest to, że każdy ma inny asortyment... I nigdy nie można mieć pewność, że znajdzie się to co się chce...
UsuńAle piękne zdobienie, zawsze takie lakiery wywalałam do kosza... Masz babo a teraz po nie pobiegnę do sklepu wrrrr
OdpowiedzUsuńMuito lindas unhas.
OdpowiedzUsuńGostei.
Bjim ...
blog Usei Hoje
Fajny efekt, rzeczywiście jako tinty sprawdziły się idealnie :)
OdpowiedzUsuńKolory są super,takie idealne na lato;)
OdpowiedzUsuńŚwietne te kwiaty :))
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią obserwuję i zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam :)
Ale świetnie Ci to wyszło,a lakierki są super:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne lakiery (ach szczesciaro!)- bardzo podoba mi sie zddobienie, ktore wyczarowalas- extra!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie, kolory też całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
wypróbowałabym, tym bardziej że nigdy nie używałam tintów :D
OdpowiedzUsuńnice post and lovely blog, kisses!
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
w Hiszpanii mamy dużo sklepów chińskich... lakiery strasznie wysuszały mi paznokcie przez co się łamały i rozdwajały :(
OdpowiedzUsuńOsz w mordę, jestem sto lat za blogosferą, bo nie czaję ekscytacji tintami :D Muszę się uświadomić ;) Świetne zdobienie, kwiatuszki wyglądają obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Niby zwykły chiński market, a takie perełki :)
OdpowiedzUsuń