3 w 1 - Kwiaty BPL-029 / Złotko do stemplowania / Nail Creme (Liquid Latex)
Cześć! Dzisiaj przed Wami taki post nieco zbiorowy - trzy produkty z nowej przesyłki do BPS poszły w ruch! Oto co wystemplowałam z ich pomocą!
Zacznę może od samego zdobienia:
Chodziło za mną połączenie nowego lakieru od Wibo (Golden Nails nr.1) z czymś ciemniejszym, może nawet czarnym - najlepiej w gradiencie. Padło na trzy paznokcie z gradientem i dwa z paseczkami (sama nie wiem czemu akurat paski). Na gradiencie widzicie odbity wzór z płytki BPL-029 złotym lakierem do stempli również od BPS. Gdy tak patrzyłam na to zdobienie stwierdziłam, że same paski nie pasują do reszty i trzeba dodać im coś złotego - kwadratowy ćwiek! To było to!
Czego użyłam do zdobienia?
Jak widać - całej gamy rzeczy. Wspomniany wcześniej Wibo, Golden Nails, nr. 1 (piękna "inna" czerwień), w gradiencie na Lovely, Classic, nr. 85 (wampirza czerń z dodatkiem czerwieni). Jako bazę pod Lovely (słabe krycie) użyłam jednej warstwy Manhattan, Quick Dry, nr. 1010N. Lakierem, którym zrobiłam paseczki jest Paese, nr. 317. Złote kwiaty wystemplowałam lakierem do stemplowania Born Pretty, nr. 1 - wzór pochodzi z płytki BPL-029 . Ćwieki kupiłam wieki temu na allegro.
Wzór pochodzi z płytki BPL-029, która w całości jest pokryta kwiatowymi wzorami.
Płytkę znajdziecie na stronie Born Pretty Store w dziale Nail Art - dokładnie TUTAJ.
Wzorek, który wybrałam jest jednym z najczęściej widywanych w blogosferze wzorów z tej płytki - nie dziwię się, te kwiaty są chyba najładniejszym wzorem z całej płytki. Mowa tutaj o wzorze z dolnego prawego rogu płytki.
Lakier do stempli Born Pretty, nr. 1 to piękne, dobrze kryjące złotko - takiego właśnie mi brakowało, więc gdy zobaczyłam ten lakier dodatkowo w swojej przesyłce ucieszyłam się bardzo!
Lakier znajdziecie na stronie Born Pretty Store w dziale Nail Art - dokładnie TUTAJ.
Na koniec zostawiłam jeden z gadżetów przydatnych podczas stemplowania - Nail Creme (Liquid Latex), lub jak kto woli po prostu baza Peel Off - którą po wyschnięciu można łatwo zdjąć.
Na stronie Born Pretty Store znajdziecie ją w dziale Nail Art - dokładnie pod TYM linkiem.
Produkt ma lekko fioletowawy odcień, wysycha do przeźroczystości. Pędzelkiem z buteleczki trochę ciężko się nakłada, zabiera dość dużo produktu i ciężko go równomiernie rozłożyć. Jednak wysycha w takim tempie, że zdążymy bez problemu wyrównać warstwę i dokładnie nałożyć wszędzie gdzie chcemy. Schnie około 1-2 minuty (nie mierzyłam tego ze stoperem w ręku, ale jeszcze zmierzę - obiecuję). Po wyschnięciu nie klei się do wszystkiego na około (jak to miałam w przypadku poprzedniego produktu, którego używałam).
1. Świeżo po pomalowaniu:
2. Po wyschnięciu:
Gradient i stempel nie zabrudziły mi jakoś bardzo skórek na około paznokcia, jednak miejscami widać, że skórki byłby do doczyszczenia gdybym nie użyła bazy.
3. Ściąganie:
Im grubsza warstwa, tym dłużej schnie ale lepiej się ściąga.
Z produktem nie miałam większych problemów, myślę, że jest godny polecenia i wypróbowania.
Jeśli jesteście zainteresowane zakupami w sklepie Born Pretty Store zapraszam do skorzystania z kodu rabatowego MAL91, który da Wam 10% zniżki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne mani! świetnie dobrane kolory :) ta płytka ma genialne wzory i z chęcią bym ją dodała do mojej kolekcji.
OdpowiedzUsuńNie przepadam zbytnio za takim mocnym złotem na paznokciach, ale w tym wypadku bardzo mi się podoba :]
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tym ćwiekiem. Piekne stemple :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić taki lateks do skórek.
złoto z czerwienią coś pięknego
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wymyśliłaś :-)
OdpowiedzUsuńPaznokcie są przerewelacyjne!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdobienie ;) też zamówiłam ostatnio ten złoty do stempli, choć myślałam, że będzie lepiej wyglądał na czerni
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd bierzecie wszystkie pomysły na mani ;) Ja zawsze stoję nad lakierami i zwykle wybieram jeden, maluję i na tym się kończy ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej płytce, już do mnie jedzie ;)
OdpowiedzUsuńefekt końcowy jest powalający :)
OdpowiedzUsuńŚliczne mani. Pięknie dobrane kolory, a ta płytka jest boska:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńNo jestem zachwycona tym mani <3 i kolorystycznie wygląda przepięknie i ten wzorek kwiatowy jest cudny - muszę naprawdę szybko zamówić tą płytkę <3 co do latexu, mam ogromną butlę płynnego letexu ze sklepu dla plastyków, która starczy mi na baaaaaardzo długo, ale potwierdzam - to bardzo przydatna rzecz przy stemplowaniu :)
OdpowiedzUsuńsuper zdobienie, piekne wzorniczo i kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńślicznie :D
OdpowiedzUsuńśliczne zdobienie! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
OdpowiedzUsuńMam jeszcze peel off z essence, ale jak się skończy to na pewno spróbuję tej z bps :) Pazurki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńKolorystyczna bomba! Stemplowane paznokcie to istna poezja kolorów :-) Niesamowicie mi się całość podoba :-D
OdpowiedzUsuńale ładnie! szczególnie te pazurki ze stemplami mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńPięknie skomponowany manicure ;)
OdpowiedzUsuńKrólewskie paznokcie! Coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorystyka jaką wybrałaś do tych kwiatów, bardzo nietypowa :)
OdpowiedzUsuńFajnie ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńŁał, fantastyczne zdobienie, mega mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńZdobienie jest super!!!!
OdpowiedzUsuń