Cześć! Dzisiaj przybliżę Wam nieco gadżet do ściągania lakierów hybrydowych - klipsy firmy Victoria Vynn.
Klipsy dostałam już w pierwszej przesyłce od firmy (KLIK) i miałam okazję je już nie raz wypróbować. Jak je oceniam? O tym zaraz z przyjemnością napiszę.
Najpierw jednak kilka słów o samym produkcie:
Klipsy są wykonane z dobrego, mocnego plastiku odpornego na aceton. Zamykają się na zatrzaski, które można stopniować. Grubszy palec, zmykamy lżej, chudszy palec zamykamy ciaśniej. Bardzo poręczna sprawa z tego względu, że dobrze zamknięty klips nie spada z palca.
Wymiary:
Długość ok. 4 cm, szerokość ok. 2,5 cm.
Na każdym klipsie widnieje logo firmy. Za zestaw 10 sztuk zapłacimy tylko 20 zł (+ przesyłka).
Na stronie firmy Victoria Vynn widziałam, że polecają używać razem z klipsami folii aluminiowej - jednak zauważyłam, że nie jest to konieczne do szybkiego zdjęcia lakieru z paznokci.
Zainteresowanych odsyłam do nagrania ze ściągania lakierów Victoria Vynn w systemie hybrid (nie wymagającym piłowania top coat'u):
Lakier - z zegarkiem w ręku - po pięciu minutach był już gotowy do zdjęcia z paznokci.
Klipsy mają bardzo poręczny, zaokrąglony kształt. Dobrze trzymają się paznokci i nie spadają - to sprawia, że dłońmi możemy jeszcze coś robić podczas ściągania lakieru. Co w przypadku innych klipsów było dość problematyczne (KLIK).
Jak je oceniam? Otóż bardzo dobrze! Odkąd je dostałam nie używam już innych klipsów, te są o wiele wygodniejsze i co tu dużo mówić - wyglądają bardziej profesjonalnie.
Używacie klipsów do ściągania lakierów, czy jednak sięgacie po samą folię aluminiową?
Pytanie do dziewczyn używających hybryd: jak długo namaczacie lakier w acetonie?
ja jednak nadal stosuję metodę ze sreberkiem :D
OdpowiedzUsuńIdą do mnie te klipsy z aliexpress :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałabym takich klipsów co nie potrzebują folii :) Ja pełne mani z bazą, lakierem i topem odmaczałam chyba z 10 minut. Mogłam krócej ale lubię jak lakier sam odpadnie a nie odskrobywać na siłę.
OdpowiedzUsuńFajne są te klipsy, można idealnie dopasować do każdego rozmiaru palcy ;-)
OdpowiedzUsuńGeneralnie na żywo nie jest aż tak Widoczny jak na zdjęciach ;-) ale może to też dlatego że robiłam 2 warstwy i na obu przykladalam magnes, a mogłam tylko na drugą i byłoby delikatniej ;-)
Dałam 2 warstwy Risky wine i wydawało się okej, ale później żałowałam że nie dałam 3, bo w dziennym świetle na niektórych pazurkach zrobiły się takie delikatne prześwity ;D Chcociaż nikt po za mną tego nie zauważał to mimo wszystko coś tam było ;)
UsuńTakie klipsy to genialny wynalazek! Również posiadam, ale z innej firmy. Bardzo ułatwiają ściąganie lakieru
OdpowiedzUsuńnigdy jeszcze takich nie używałam
OdpowiedzUsuńPrezentują się profesjonalnie :) ładne wzornictwo :)
OdpowiedzUsuńWidać, że działają :)
OdpowiedzUsuńswietny gadzet :)
OdpowiedzUsuńspoko gadżet tylko jakbym zdejmowała komuś bo sobie zwykle ściągam hybrydy u jeden ręki gdy w drugiej nadal się moczą :D
OdpowiedzUsuńFajny gadżet, ale jednak zdejmowanie hybryd mnie przeraża ;)
OdpowiedzUsuńUżywam taki najzwyklejszych klipsów z folią i działa super. Ale te klipsy wyglądają mega profesjonalnie! Ja się czuję jak kosmita, albo robot jak się ofoliuję i nałożę klipsy ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie gadżety :)
OdpowiedzUsuńciekawie wyglądają
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych klipsach, ale nie mogę się zdecydować na zakup. :)
OdpowiedzUsuń