Święta, święta i po świętach... Teraz czas na Nowy Rok!

Witajcie Kochani w tym poświątecznym czasie! Dzisiaj pokażę Wam swoje świąteczno-sylwestrowe paznokcie.

"Zdobienie" - choć to może zbyt duże określenie na moje wypociny - zrobiłam dzień przed Wigilią. Chciałam coś z błyskiem i muszę przyznać, że moje chciejstwo wypełniłam w 100%. Takiego błysku dawno na moich paznokciach nie było. Ale kiedy jak nie na święta i Nowy Rok można sobie pozwolić na takie paznokcie?

Do zdobienia użyłam:

Victoria Vynn, 109 Silver Syscraper 

Który to dostałam w prezencie na mikołaja od Victorii Vynn - za co serdecznie dziękuję. Nie spodziewałam się takiej niespodzianki ;-)

Semilac, 095 Night In Venice - który kupiłam od Syli. Lakier jest cudowny! ;-)

I jako bazę pod lakier Victoria Vynn  użyłam Sleek Shine, 080 ;-)

Który to jest po prostu srebrnym brokatem.

Ale w połączeniu z Silver Scyscraper zyskuje niesamowitego efektu!

Kilka słów o samym lakierze Victoria Vynn, 109 Silver Scyscraper:

Lakier cudownie się mieni! Nie mogę się na niego napatrzeć - istne cudo! Lakieru tego używałabym bardziej jako holo mgiełki na inne kolory, bądź tak jak w tym przypadku na srebrny brokat, który podbił jego efekt. Wydaje mi się, że krycie tym konkretnym lakierem można by osiągnąć pewnie przy trzeciej warstwie (na wzorniku na zdjęciu powyżej są dwie warstwy).

Firma: Victoria Vynn
Seria: Gel Polish Color
Numer/Nazwa: 109 Silver Scyscraper
Kolor: Srebrne holo
Wykończenie: Glitter/Brokat/Holo
Pędzelek: Nieco spłaszczony, równo ścięty.
Konsystencja: Płynna
Schnięcie: 30 sec/LED/ 2min UV
Krycie: 2-3 warstwy
Cena: 35 zł
Pojemność: 8ml
Zmywanie: Jak w przypadku prawie każdej hybrydy - po namoczeniu w acetonie (ok. 5-10min) lakier wykrusza się z paznokci (trzeba mu pomóc np. drewnianym patyczkiem do skórek).

To cudo zagościło na moich paznokciach w towarzystwie wspomnianego wcześniej Night In Venice - również przepięknego lakieru w kolorze granatu rozświetlonego błyszczącymi drobinkami. I chociaż jest go w tym zdobieniu więcej, nie zrobiłam dla niego zdjęcia wzorniku i buteleczki. Zupełnie nie wiem czemu...

Paznokcie bardzo wygodnie mi się nosi. Oba lakiery bardzo błyszczą, ale wydaje mi się, że suma sumarum tego błysku nie jest za dużo - tylko akurat w sam raz.

Co powiecie na to zdobienie?
Czy Wam Silver Scyscraper podoba się tak samo jak i mnie? (odzywa się we mnie holoseksualizm)
Koniecznie dajcie znać!