Cześć! Zanim znowu pomaluję paznokcie (co planuję zrobić już nie długo), zapraszam Was na post-zapychacz: czyli kilka słów o minionym roku.
Na samym początku chciałabym życzyć Wam (i sobie) wszystkiego najlepszego w nowym roku. Oby 2017 był rokiem pełnym sukcesów, radości i spełnionych marzeń.
Dla mnie 2016 był pod wieloma względami rokiem niezwykłym, przełomowym. Poza blogowymi sprawami, takimi jak nawiązanie wielu nowych współprac - Victoria Vynn, Wonder Nails, Prezenty z Dalekich Krajów, EnjoyOurs, Kobiece Porady - ciągle powiększającą się liczbą obserwatorów, rozpoczęciem nagrywania filmików na YouTube, również w życiu osobistym wiele się u mnie działo. Najważniejszym wydarzeniem bez dwóch zdań było narodzenie mojej kochanej córeczki, której obecność teraz bardzo mnie pochłania (Dlatego jestem tu rzadziej niżbym planowała).
Wracając do głównego tematu, pierwszego zamysłu na ten post - chciałabym Wam dzisiaj przedstawić posty z 2016, które miały najwięcej wyświetleń.
1. Złote kwiaty - KLIK
Zdobienie wykonane na lakierze z współpracy z firmą Victoria Vynn, opatrzony odnośnikiem do strony Kobiece Porady. Zdziwiło mnie to, że to post z największą liczbą wyświetleń, ponieważ jest on z drugiej połowy roku (31.08). Post wyświetlany był ponad 6200 razy! Co średnio daje ok. 52 wyświetlenia dziennie. Jest to drugi w kolejności pod względem największej ilości wyświetleń post w historii mojego bloga (pierwszy i bezkonkurencyjny jest post na temat Eveline, Magical Gel z 2015r.)
2. Prezenty z Dalekich Krajów - pędzelki do ozdabiania paznokci. - KLIK
Jak sama nazwa postu wskazuje, jest to post w ramach współpracy ze sklepem internetowym "Prezenty z Dalekich Krajów" - mowa w nim o niczym innym jak o pędzelkach do zdobień. Jest to post, który ma potencjał na wiele wyświetleń. Został opublikowany 27.10 i do dziś ma ponad 1300 wyświetleń.
3. Przesyłka od Lady Queen - KLIK
Nie wiem jak to się stało, że ten post znalazł się w czołówce. Czyżby sklep Lady Queen aż tak przyciągał czytelników? 900 wyświetleń o czymś musi świadczyć.
Jeśli chodzi o YouTube, najwięcej wyświetleń doczekał się filmik z ręcznie malowanymi palmami:
Ponad 1400 wyświetleń w 5 miesięcy. Jak dla mnie to już dobry wynik, ale chcę jeszcze więcej! ;-)
Na Instagramie natomiast najpopularniejszym było zdobienie "Paisley po raz pierwszy"
Myślę, że był to dość udany rok, biorąc pod uwagę to, że częściej mnie tu nie było. Przerwy między postami były dłuższe niż w poprzednich latach blogowania. Ale właśnie może to, że piszę rzadziej, ale bardziej staram się przykładać właśnie zaowocowało. Zobaczymy co będzie dalej.
Czy mam jakieś plany na 2017 rok?
Chciałabym przede wszystkim jeszcze więcej wszystkiego. Więcej czasu, więcej chęci, więcej motywacji, więcej czytelników, więcej postów, więcej talentu, więcej kolorów, więcej lakierów, więcej ozdób, więcej malowania paznokci, więcej wygranych w rozdaniach i więcej współprac. Ot co!
Czy się uda, czas pokaże.
Trzymajcie się ciepło w tym Nowym Roku! Oby był jeszcze lepszy niż poprzedni!
Całusy!
fajne podsumowanie ja nic nie planuje zycie pokaze :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że czerwone paznokcie przyciągały tłumy :) Zdobienie jest przepiękne :)
OdpowiedzUsuń"Paisley po raz pierwszy" - przepiękne! Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńNa zdanie o tym, że chciałabyś więcej wszystkiego aż się uśmiechnęłam :) To doskonałe postanowienie na Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńW sumie stwierdziłam, że też chcę zrobić taki podsumowujący wpis na swoim blogu - pozwolisz, że skradnę pomysł? ;)
Wszystkiego najlepszego!
Życzę i trzymam kciuki żeby wszystkie Twoje plany się spełniły :)
OdpowiedzUsuńPodsumowanie super! :) Gratuluję narodzin córeczki, na pewno absorbuję większość Twojego czasu więc i tak szacun, że dalej ogarniasz bloga :) Pazurki cudowne, wszystkie :) Złote kwiaty nie bez powodu narobiły tyle szumu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam posty z podsumowaniem. ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wiecej czasu na wszystko to, na co teraz Ci brakuje ;)
fajne podsumowanie!:)
OdpowiedzUsuńMalutkie paznokietki naukochańsze :) Gratuluję córki! :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że moja córcia dopiero co się urodziła, a ona już 6 lat ma ;) Urodzenie dziecka wiele zmienia w naszym życiu; mamy dużo mniej czasu dla siebie, ale zawsze jakoś sobie radzimy ;) życzę Wam dużo szczęścia i zdrowia ; niech ten rok będzie równie cudowny ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby udało Ci zrealizować wszystkie zamierzenia :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńKażda lakieromaniaczka chce więcej lakierów, więcej płytek, itp :D Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńno cóż nie ukrywam, ze uwielbiam patrzeć na twoje stylizacje bo lakierów mam dużo, głównie hybryd semilaca ale za to brak mi pomysłów :D
OdpowiedzUsuńMasz ogromny talent :)
OdpowiedzUsuńmoże wspolna obs ? zacznij i daj znac https://marrstyle.blogspot.com/
Jaka pracowita kobieta z Ciebie! Widzę, że jesteś ekspertką z swojej dziedzinie :-)
OdpowiedzUsuńMoże podpowiedziałabyś mi, jak to jest z malowaniem paznokci w ciąży? Przeczytałam chyba z milion postów i artykułów i nie mam pojęcia co jest racją, a co nie! Na moją głowę zdania są za bardzo podzielone, a jakie jest Twoje?
Pozdrawiam
Żaneta z www.epokadumania.blogspot.com