Cześć ;-) Dzisiaj przed Wami kilka lakierowych faktów i/lub ciekawostek o mnie ;-)
Post "odgapiony" od Magdy z bloga "Czy opłaca się kupować tanie kosmetyki?" - u niej pojawił się post o faktach kosmetycznych, ja z kolei opowiem tu trochę o lakierach i paznokciach.
1. Pierwsze moje udokumentowane zdobienie paznokci ma już 10 lat!
2. Najwięcej miałam około 430 buteleczek lakierów (zwykłych).
3. W tej chwili moja "kolekcja" składa się z 201 lakierów zwykłych i 67 lakierów hybrydowych.
4. Najpóźniejszą godziną, o której malowałam paznokcie była 2 w nocy ^^
5. Kiedyś bardzo zalewałam skórki wokół paznokci, i co gorsza nie widziałam w tym nic złego.
6. Pierwsza hybryda, którą zrobiłam na swoich paznokciach była w kolorze białym.
7. Hybrydy noszę na swoich paznokciach już od 2 lat.
8. Prawie nigdy nie zdarza mi się drugi raz zdobić tak samo paznokci, a już na pewno nie robię tego po kilka razy - jest jednak jeden wyjątek:
I nie wykluczam, że do tego zdobienia jeszcze kiedyś wrócę ;-)
9. Pierwsze zdjęcie mojej lakierowej kolekcji zrobiłam w 2008 roku:
10. Mam specjalny folder, w którym zapisuję zdjęcia paznokci, które jakoś szczególnie wpadły mi w oko - ot takie inspiracje na następne zdobienia. Sęk w tym, że prawie w ogóle z tego nie korzystam.
Koniecznie dajcie znać, czy któraś informacja Was zainteresowała ;-D
Lubicie post tego typu?
A może Wy macie jakieś ciekawostki ze swojego lakierowego życia, którymi chciałybyście się podzielić?
Pozdrawiam!
Ps. Zapraszam do wzięcia udziału w małej anonimowej ankiecie związanej z moim blogiem - KLIK.
430 lakierów! To ogromny zbiór :) ja też mam folder z inspiracjami i często się przydaje:D wyszukałam jedną ciekawostkę o mnie, ale myślę, że dużo dziewczyn tak ma. Jak zrobię nowe paznokcie, bardzo szybko mi się nudzą, albo co gorsze przestają podobać. Ale żeby nie zmieniać mani co 3 dni wytrzymuję jakoś do 10 dni :D
OdpowiedzUsuńJa też mam taki folder z inspiracjami! :P
OdpowiedzUsuńWSZYSTKIE MNIE ZAINTERESOWAŁY!!! uwielbiam takie posty :D Ja też mam taki folder i często się inspiruję ale i tak wychodzi mi zupełnie co innego niż autorkom ;) Też zalewałam skórki i też nie widziałam nic w tym złego ;p A jeśli chodzi o godzinę malowania paznokci to zdarzyło mi się raz (całkiem niedawno) malować całą noc ;) malowałam, pykałam fotki i zmywałam ;) Powstały wtedy 3 mani, a ja poszłam spać o 7 rano...z golasami :D
OdpowiedzUsuńwow pokaźna kolekcja lakierów
OdpowiedzUsuńJa chyba teraz mam coś ponad 400 lakierów, ale większości z nich nie używam;) folder z inspiracjami mam na instagramie odkąd pojawiła się ta funkcja ;)
OdpowiedzUsuńFajny post :) Chyba każda z nas na początku uważała, że zalane skórki to nic takiego ;-) Też zapisuję stylizacje, które mi się podobają i jeszcze ani razu nie skorzystałam :)
OdpowiedzUsuńJa także posiadam taki folder :P Chyba tam mam ponad 2 tysiące zdjęć :D Zazdroszczę tak dużej lakierowej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać takie fakty :) Też mam folder pełen inspiracji i nie wykorzystałam ich chyba ani razu :/ :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na post! U mnie malowanie paznokci często odbywa się w nocy, szczególnie przed jakimiś imprezami :D Z 5 to chyba każda z nas tak miała :P Jeśli chodzi o 10, to ja z kolei robię screeny z insta, ale jeśli od razu z czegoś nie skorzystam, to raczej nigdy tego nie zrobię :D
OdpowiedzUsuńIlość lakierów mnie powaliła... :D
OdpowiedzUsuńKazdy kiedyś zalewał skorki. Na początku nie jest to wcale takie proste :) Też raczej nie powtarzam zdobień, chyba, że jakieś bardzo mi się podobało, albo krótko nosiłam i nie zdążyłam się nimi nacieszyć :) Czasem zmieniam wersje kolorystyczne i mam stare zdobienie w nowym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać takie posty :) Też mam folder z inspiracjami i też z niego za bardzo nie korzystam - może raz czy dwa się przydał :) Powiem Ci, że Twoje pierwsze udokumentowane mani wcale nie jest takie złe - zobaczyłabyś moje :D
OdpowiedzUsuńmam taki sam folder, choć czasem z niego korzystam ;) poza tym 99% kobiet, które malują sobie same paznokcie, zalewa skórki, co zawsze mnie razi :( świetny post!
OdpowiedzUsuń5 i 10 to zupełnie jak ja! ;)
OdpowiedzUsuńmatko ile tych lakierów, już myślałam że mam sporą kolekcję semilaców ale uświadomiłaś mi że to jest jeszcze mało haha
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! :D
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś zalewałam skórki, a co gorsza, wrzucałam takie zdjęcia do Internetu i byłam z siebie zadowolona. Ale takie zdjęcia, do których potem się wraca otwierają oczy. :p Jest mi wstyd, ale wiele się dzięki temu nauczyłam. No i zobaczyłam, jak bardzo krzywo piłuję paznokcie... No i teraz staram się, żeby było równo. :)
Pokaźną kolekcję miałaś. Obecna też niczego sobie. :D Trzymam lakiery w takich samych plastikowych pojemniczkach.
~Wer