Semilac, 171 Porto Marine + holo half moon

Cześć! Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować Wam pazurki, które wykonałam z pomocą dwóch pięknych lakierów oraz bardzo przydatnego gadżetu - czyli szablonów/naklejek do paznokci. Zapraszam!

Sama nie wiem od czego zacząć! Tyle rzeczy chciałabym zawrzeć w tym poście ;-) A zbieram się do jego napisania już od kilku dni i ciągle coś odwraca moją uwagę - tym "czymś" jest oczywiście mój mały szkrab, który ostatnio bojkotuje spanie w dzień.

Może na sam początek powiem kilka słów o lakierze Semilac, 171 Porto Marine ? 
Myślę, że to może być dobry pomysł, ponieważ ten kolor już sam w sobie "robi robotę".

Jest to piękny marynarski odcień niebieskości - kobalt to chyba najlepsze określenie tego koloru. Chodził za mną już od dawna! Podobny kolor pokazywałam Wam już kiedyś wśród tradycyjnych lakierów z firmy Bourjois - KLIK. Ten kolor bardzo spodobał się mojemu mężowi ;-)

Firma: Semilac

Seria: UV Hybrid

Nazwa/Numer: 171 Porto Marine

Kolor: Niebieski / Kobaltowy

Wykończenie:  Kremowe

Pędzelek: Nieco spłaszczony, równo ściety.

Konsystencja: Płynna

Schnięcie: 30s LED 12W / 40s LED 9W / 2min UV 36W  

Krycie: 2 warstwy

Cena: 30zł

Pojemność: 7 ml 

Zmywanie: Jak w przypadku prawie każdej hybrydy - po namoczeniu w acetonie (ok.10min) lakier wykrusza się z paznokci (trzeba mu pomóc np. drewnianym patyczkiem do skórek). 

Lakier solo sam by się obronił i wyglądał wystarczająco pięknie - jednak ja nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dodała od siebie. Z pomocą przyszły mi do tego szablony / naklejki do paznokci od firmy EnjoyOurs. 

Arkusz, który wybrałam do swojego zdobienia składa się z samych kółek i spirali. Dostępnych jest jeszcze 11 innych motywów o czym możecie przekonać się klikając TUTAJ lub TUTAJ. 

Kółka, których postanowiłam użyć przecięłam na pół, aby zużyć ich jak najmniej.

Jak je wykorzystałam? To proste, poniżej macie mini tutorial zawarty w trzech podstawowych krokach: 

1. Naklejamy naklejki 

2. Malujemy (i suszymy jeśli to hybrydy)

3. Ściągamy naklejki i zabezpieczamy całość top'em

Dokładniej jak przebiegało malowanie możecie zobaczyć na poniższym filmiku: 

Holograficzne sreberko, które wylądowało jako half moon na moich paznokciach to Victoria Vynn, 109 Silver Scyscraper 

Tu jeszcze foto wszystkich produktów, których użyłam:

Zdobienie bardzo wygodnie mi się nosi - mam je na paznokciach już prawie drugi tydzień i lakiery trzymają się bardzo dobrze. Jednak planuję zmianę, ponieważ odrost już zaczyna mnie drażnić - jak długo zajmie mi zmiana zdobienia na paznokciach na inne to ciężko mi powiedzieć. Wszystko zależy od mojego małego szkraba :D

Ufff, dobrnęłyśmy już prawie do końca! Jeszcze tylko jego szybkie pytanie: 

Jak Wam się podoba to zdobienie? 

Koniecznie dajcie znać! Całusy!

Mój blog otrzymał specjalny kod rabatowy JGL10 , dający 10% zniżki na zakupy. Chętnych zapraszam do skorzystania! ;-)