Jak przechowywać płytki do stempli? - Nowe etui z Aliexpress

Cześć! Dzisiaj będzie mała aktualizacja mojego sposobu na przechowywanie płytek do stemplowania. Jesteście ciekawe co się zmieniło? Lub w ogóle jesteście ciekawe, jak można przechowywać płytki do stemplowania? Zapraszam!

Wieki temu napisałam ten post: "Mój sposób na to jak przechowywać płytki do stemplowania". Płytki trzymałam wtedy w.... albumie na zdjęcia. To miało swoje plusy (kosztowało mnie jedynie 3zł) i minusy (płytki wypadały). Od tego czasu przeszłam też wiele innych kombinacji jak mogłabym przechowywać swoje płytki.


Po albumie na zdjęcia przyszedł czas na klaser UEFA Champions League ;-D

Kosztował mnie około 17 zł w Rossmann'ie. Miał jednak taki minus, że był jednostronny i płytki nieco w nim latały i niektóre wypadały z niego. Większe prostokątne płytki nie mieściły się w tym albumie/ klaserze.


Następnie wybrałam sobie do testów etui na płytki z Born Pretty Store. Mój post na ten temat znajdziecie TUTAJ. Do tego dokupiłam trzy małe czerwone etui jeszcze za czasów działania Blueberry Store - chyba nawet na wyprzedaży gdy zamykali swój sklep.

Jeden album na zdjęcia został, przechowywałam w nim duże płytki - B. Loves Plates (i w takim zestawieniu miałam zrobić poprzedni post na temat przechowywania płytek, ale zwlekałam z nim tak długo, że już dwukrotnie jest "przeterminowany").

Z albumu na zdjęcia jednak w końcu zrezygnowałam i zrobiłam sobie prezent w formie oryginalnego etui na płytki od B. Loves Plates:

Miał być czarny, ale przyszedł mi uszkodzony - tak więc jest różowy.

Mój zbiór płytek długo przechowywałam w ten sposób:

Płytek prostokątnych w końcu uzbierało się tyle, że już nie mieściły się w etui od BPS. Mniejsze etui na okrągłe i kwadratowe płyty jeszcze pomieściłyby ich dość sporo, ale zaczęło mnie drażnić, że nie są wszystkie razem w jednym etui.

Zaczęłam więc swoje poszukiwania dużego etui, które pomieści całą moją kolekcję płytek i jeszcze zostanie miejsce na nowe, przyszłe płytki.

Z pomocą przyszło mi Aliexpress (bo w Polsce, na Allegro są same małe - KLIK.). Znajdywałam tam różne propozycje - na same prostokątne płytki lub same kwadratowe/okrągłe (6x6 cm).

I w końcu znalazłam to czego szukałam - duże etui na dwa rodzaje płytek!

Przyznam szczerze, że nie bez strachu zamawiałam. A co jeśli nie dojdzie? A co jeśli to oszust?
Na szczęście na Aliexpress funkcjonuje coś podobnego do oceniania zakupów na Allegro. Oceny od innych użytkowników produkt miał dobre, wraz ze zdjęciami produktu w użyciu. Zdecydowałam się.

Część etui przeznaczona na małe płytki 6x6cm - 128 miejsc

Część etui przeznaczona na prostokątne płytki 12x6cm - 64 miejsca

Etui kosztowało mnie około 17-18€. Produkt zamówiłam u TEGO sprzedawcy, dokładnie to etui - KLIK.

Etui jest bardzo pojemne - mieści się w nim 128 małych okrągłych lub kwadratowych płytek do rozmiaru 6x6 cm.

Oraz 64 płytki prostokątne w rozmiarach 12x6cm.

Jeśli chodzi o płytki prostokątne jest jednak jeden problem - płytki od Born Pretty Store, które mają taką białą (lub różową miały kiedyś) osłonkę od spodu...
Na zdjęciu poniżej widać różnicę w ich wielkości - część płytek miałam podklejone właśnie tym większym plastikiem i one nie chciały wejść w przegródki. Płytki z mniejszym podklejeniem - tak jak ta na wierzchu - wejdą bez problemu. Jednak to białe podklejenie sprawia, że płytki są grubsze i wejdzie ich mniej do etui. Jeśli będzie ich za dużo etui się nie zasunie.

Ja swoje białe i różowe podkładki poodklejałam prawie wszystkie, płytki od spodu zabezpieczyłam żeby się nie kleiły. I w ten sposób zmieściły się wszystkie tak jak powinny.

Poza tą jedną małą niedogodnością do etui nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest dobrze wykonane i ładnie się prezentuje.

Myślę, że z całą pewnością byłybyście z niego zadowolone. O ile nie macie zbyt dużo płytek z podklejeniem (tak jak BPS), albo macie możliwość żeby je odkleić.

Muszę przyznać, że etui wypełnione płytkami (chociaż nie w całości) trochę sobie waży ;-)

Tak więc koniec końców, moja płytkowa kolekcja w tej chwili mieści się w dwóch etui.

A jak prezentuje się czarne etui "na żywo"? Zapraszam do obejrzenia krótkiego nagrania ;-)

PS. widzicie na tym nagraniu niemal całą moją kolekcję płytek do stempli ;-) Nie ma tu tylko płytek od B. Loves Plates i jeszcze dwóch innych.

A Wy jak przechowujecie swoje płytki?
Robiłyście już może zakupy na Aliexpress?

Pozdrawiam!