Czeeeeść! Dzisiaj będzie o wszystkim, tylko nie o paznokciach. No bo nie samymi paznokciami człowiek żyje!
Do tego wpisu przymierzałam się już od dawna. A zmotywowała mnie do niego Żanetka z bloga Snaily Nails (zajrzyjcie koniecznie na jej bloga! maluje najpiękniejsze zdobienia paznokci w całej blogosferze!) komentarzem na swoim koncie na Instagram'ie o treści "Wtedy wiadomo, że za szklanym ekranem jest żywy człowiek, a nie tylko pazury" - i chodzi tu o mówienie o sobie czegoś więcej, o odskocznie od paznokci.
A zatem poza moimi pazurami jest jeszcze...
A
Anime - Swego czasu uwielbiałam oglądać te "japońskie bajki" jak to niektórzy określają. Cały czas przymierzam się, aby znów zacząć oglądać i w końcu coś obejrzę, tylko muszę się zmobilizować.Tytuły, które do tej pory najbardziej mi się podobały to między innymi: "Death Note", "Shiki", "Darker than Black" oraz "Sword Art Online". Wśród anime znajdziemy historie z morałem, niekoniecznie szczęśliwym zakończeniem, dobrze nakreślone postacie, ciekawe wizje świata - to nie są bajki dla dzieci jak niektórym może się wydawać.
B
Biżuteria - Nie da się ukryć, że jestem totalnie zakochana we wszelkiego rodzaju biżuterii. Najwięcej mam kolczyków - około 183 pary (mogliście zobaczyć je w osobnym poście - TUTAJ). Prawie 60 różnych bransoletek, prawie 30 naszyjników (chociaż je noszę najrzadziej) a do tego jeszcze pełno różnych pierścionków, w tym sporo tak zwanych midirings, które regularnie widzicie na zdjęciach zdobień czy lakierów.C
Czytanie - Kto czasem zaglądnie na moje konto na Instagram'ie ten wie, że książki pochłaniam jedna za drugą. Aktualnie czytam 36'tą książkę w tym roku. A zatem znajduję się w tej naprawdę nielicznej grupie polaków, którzy czytają więcej niż 1 książkę rocznie.D
Dziecko - Wierzcie mi, lub nie... Ale niezależnie od tego jak wyczekane i chciane jest Wasze dziecko ZAWSZE wywróci Wasz świat do góry nogami. I nie raz będziecie się zastanawiać "na co nam to było", ale ale... Warto! wierzcie mi, warto ;-) Mam rok doświadczenia w tej kwestii i choć czasem miewam dość, to decyzji o dziecku nie zmieniłabym na inną.Nie przeraźcie się, bo często może pojawić się stwierdzenie, że "gdyby nie dziecko" to to czy tamto robiłabym częściej - taka jest prawda, że z niektórych rzeczy trzeba zrezygnować albo je ograniczyć. System wartości ulega zmianie gdy pojawia się drugi człowiek.
E
Na literkę E niestety nie wymyśliłam nic :( A może Wy macie jakiś pomysł co na literkę E kojarzy Wam się ze mną/moim blogiem?F
Filmy - Uwielbiam oglądać firmy. Niestety ostatnio nie robię tego tak często jak bym chciała, no ale cóż. Kiedyś oglądałam sporo horrorów, teraz bywa z tym różnie. Znalezienie dwóch godzin czasu na obejrzenie w spokoju filmu czasem graniczy z cudem (zwłaszcza przy dziecku) zwłaszcza w ciągu dnia, chociaż wieczorami czasem się uda.Fotografia - Jak zwykle zacznę od słowa "uwielbiam" , albowiem uwielbiam robić zdjęcia, fotografować i w ogóle. Kiedyś robiłam sporo zdjęć naturze, teraz raczej przerzuciłam się na paznokcie, ale i tak najlepsze miejsce dla mojego aparatu to moje dłonie ;-)
G
Góry - Tatry kocham całym swoim sercem. No może nie całym, bo musi tam jeszcze być miejsce dla męża i córki, ale uwielbiam i kocham i szalenie tęsknię za tym, by znów tam pojechać! (małe dziecko stoi na przeszkodzie w realizowaniu tego zamiłowania, ale góry nigdzie mi nie uciekną)H
Hand Made - Jestem artystyczną duszą. Uwielbiam tworzyć. Myślę, że to zasługa mojej mamy (z tego miejsca bardzo chciałabym jej za to podziękować). Rysowałam/ malowałam, ozdabiałam ręcznie wiele rzeczy, sama szyłam ubranka dla lalek (gdy byłam młodsza), robię biżuterię, szyję z filcu, bawię się czasem w scrapbooking (zrobiłam wiele kartek okolicznościowych na walentynki, urodziny, śluby), graweruję na szkle.Moje sowy - etui na telefony |
I tutaj uwaga pojawi się druga rzecz na literę H...
Herbata - Jestem ogromnym miłośnikiem herbaty. Ja kawy nie pijam prawie wcale. Moją ulubioną herbatą jest od prawie roku herbatka z Lidla o nazwie "Trio. Żółte owoce" z ananasem, bananem i skórką cytryny oraz rabarbarem i rooibosem.
I
Instagram - Długo się przed nim broniłam, tak samo jak przed fanpage'em na facebook'u, ale nie żałuję, że w końcu zdecydowałam się go założyć. Instagram to oooogrome źródło inspiracji! Nie tylko paznokciowych - tam znajdziemy wszystko! Sztukę, makijaże, ubrania, dzieci i wiele, wiele innych...Zapraszam przy okazji na moje konto - KLIK. Aktualnie to mój ulubiony portal społecznościowy i na razie nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.
J
Jeżdżenie autem / Prawo Jazdy - Uwielbiam prowadzić samochód - po prostu. Dobrze czuję się za kierownicą i chociaż czasem miewam dni, że sama siebie bym zwyzywała od "idiotów na drodze" to uważam, ze decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Moim pierwszym autem było czerwone Cinquecento (po mamie) - pojechałam nim na maturę do szkoły :) (w nocy przed pierwszym egzaminem strasznie się stresowałam, że nie będę mieć gdzie zostawić auta :D)Poniższe zdjęcie dlatego, że na kierownicy ;-)
K
Kolorowanie - Kto z nas nie słyszał o kolorowankach antystresowych dla dorosłych? Jest ktoś taki w ogóle? Ja osobiście je uwielbiam! Mam chyba z pięć różnych książek do kolorowania. Koloruję czym się da - pisakami, kredkami, długopisami, ołówkami. Myślę, że to taka pozostałość po tym, że kiedyś gdy byłam młodsza dużo rysowałam/malowałam.L
Lody - To mój ulubiony deser. Kocham i uwielbiam. ;-)Ł
Łamigłówki - a w zasadzie powinnam napisać krzyżówki, ale literka K jest już zajęta czymś innym ;-D Uwielbiam wszelkiego rodzaju łamigłówki, krzyżówki, sudoku, jolki, wykreślanki i szyfro-krzyżówki. To podobno dobrze robi na umysł ;-)M
Muzyka - Kocham słuchać muzyki, to akurat chyba zawdzięczam tacie. Kiedyś był taki czas, że w ciszy siedziałam tylko i wyłącznie kiedy czytałam książkę. Teraz ze względu na dziecko mniej muzyki słucham, częściej zdarza mi się słuchać radia a tam w sumie lecą różne rzeczy, nie tylko piosenki.N
Nie wiem co tu napisać. Na literkę N też nie znalazłam nic o sobie...O
Owoce - Lubię jeść owoce, ostatnio najbardziej banany, kiedyś jabłka potrafiłam jeść kilogramami ;-)P
Pisanie - Lubię nie tylko czytać, ale także pisać! Napisałam kilka "wierszy", opowiadań i prowadziłam kiedyś bloga fan fiction w świecie Harrego Pottera oraz pisałam chyba dwie swoje historie na blogu. Ot taka mała pisarka ze mnie :DR
Rysowanie - Lubię czasem sobie coś narysować. Co prawda szczyt mojej płodności w tym temacie przypada na szkołę średnią, ale patrzę z nadzieją w przyszłość - w końcu moje dziecko niedługo chwyci kredki w dłoń i będzie szukać czegoś do pokolorowania... A cóż będzie lepsze do kolorowania od rysunków mamy?S
Sny - Czy słyszał ktoś z Was o świadomym śnieniu? Powiem szczerze, że miałam kiedyś hopla na tym punkcie - niestety (a może właśnie "stety"?) miałam tylko jeden "świadomy" sen i nie wspominam go zbyt dobrze (to strasznie dziwne uczucie, wiedzieć że się śpi będąc we śnie - ja osobiście trochę się przeraziłam). Od początku czasu tego zainteresowania zawsze zapisuję sny. Mam ich już prawie 300 spisanych na komputerze (najpierw po przebudzeniu spisuję to co pamiętam do zeszytu, albo do notatnika w telefonie a potem przepisuję). Fajnie się czyta to po czasie. Wiem co mi się śni gdy się stresuję, nawet nie do końca świadomie (rzeka, powódź, wzburzona woda). O snach mogłabym pisać i opowiadać godzinami ;-)Ś
Śpiewanie - Mam takie marzenie aby nauczyć się śpiewać. Może kiedyś uda mi się wybrać na naukę śpiewu. Na razie jednak śpiewam sobie (głównie polskie piosenki) w domowym zaciszu. Lubię śpiewać dziecku kołysanki - jakoś się tu realizuje moje marzenie :DT
Taniec - Lubię tańczyć. Gdy słyszę muzykę jakoś tak bioderka same zaczynają się kręcić a nóżki chodzić. Trochę też uczyłam się tańczyć salsy i disco tep'u. Mam na swoim koncie jeden występ salsowy na "wielkiej" scenie:
Ktoś zgadnie która to ja? ;-)
The Sims - Lubię grać w gry komputerowe, niestety nie mam na nie tyle czasu ile bym chciała, ale może to i dobrze - trudniej o uzależnienie, a wiadomo, że z grami bywa różnie. W grę The Sims 1 grałam, grałam i grałam... Nawet jeszcze do niedawna. Chociaż ta gra jest już stara jak świat. Ostatnio jednak przerzuciłam się na The Sims 3 i póki co bawię się w architekta - buduję domy ;-)
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" - Czyli jedyny program telewizyjny który naprawdę lubię oglądać. W każdą sobotę wieczorem siadam z teściową i (czasem) mężem przed telewizorem i oglądamy te wszystkie cudowne metamorfozy, mistrzostwa w makijażu i charakteryzacji. Jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności ich charakteryzatorów.
U
Uwielbiam - to słowo padło w tym wpisie chyba ze sto razy :DW
Wrażliwość - Zacytuję tutaj tekst piosenki zespołu Hej "Nadwrażliwość to mój wróg, przerost duszy nad rozumem". Jestem okropnie wrażliwa i łatwo doprowadzić mnie do płaczu - tej cechy w sobie baardzo nie lubię.Z
Zakupy - No cóż... No kocham zakupy :D Która kobieta nie podpisze się pod tym rękami i nogami? Zwłaszcza jakieś takie kosmetyczno-ubraniowe. To poprawa nastroju murowana. Czasami idąc z dzieckiem na spacer specjalnie nie biorę portfela żeby mnie nie kusiło wejść do sklepu i zrobić zakupy :DUfff, dobrnęliśmy do końca :-)
Niektórzy z Was mogli już widzieć ten post wcześniej - zamiast "Zapisz" nacisnęłam "Opublikuj" i nie wiedziałam, że go wrzuciłam jak jeszcze nie był gotowy. Tym razem jednak jest już kompletny i gotowy i opublikowany jak trzeba ;-)
Teraz wiecie już co nieco więcej o mnie ;-) Bo JA to nie tylko paznokcie ;-)
Pozdrawiam!
Przeczytałam (jeszcze raz) i powtórzę się, że Żaneta miała 100% racji mówiąc, że fajnie jest wiedzieć kto jest po drugiej stronie monitora ;)
OdpowiedzUsuńMimo ze wtedy czytalam to co bylo, teraz przeczytalam od poczatku! ❤. Ja ostatnio tez sporo spiewam mojemu dziecku :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam instagram :) kiedys duzo kolorowałam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny alfabet! Miło Cię poznać z innej strony!
OdpowiedzUsuńSuper wpis ja także lubię anime i the Sims 4 . Jednak wciąż we mnie jest dziecko :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś tak długo grałam w simsy, że nie wyobrażałam sobie dnia bez tej gry :D
Góry, film, książki też zdecydowanie uwielbiam! Co do tych ostatnich widzę nawet an zdjęciu kilka moich ulubionych :D
OdpowiedzUsuńSuper wpis, z kilkoma rzeczami mam podobnie, np. też czytam więcej niż statystyczny Polak ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na posta! Świetne książki, akurat wszystkie miałam okazję przeczytać i są naprawdę świetne! Piękne paznokcie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Ale fajny post! Bardzo przyjemnie się czytało :) Z samochodem mam podobnie, ogólnie nie uważam ze źle jeżdze, ale czasem jestem tak zła na siebie za jakies głupoty :P a strach, że nie będe mieć gdzie zaparkować mam do tej pory :P TTBZ oglądałam chyba do trzeciego sezonu, a teraz to już sporadycznie ;)
OdpowiedzUsuńFajnie tak poznać Cię od trochę innej strony :) Też uwielbiam herbatę, swego czasu nałogowo grałam w simsy i kolorowałam, a jazda samochodem sprawia mi ogromną przyjemność! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post i widać, że jesteś wszechstronna.
OdpowiedzUsuńPoczytałabym o grawerze szkła ;)