PÓŁHYBRYDA !? A co to takiego ? / "Sweterek" - Projekt Paznokciowy


Cześć! Jakiś czas temu z czeluści internetu dotarło do mnie słowo "półhybryda" oczywiście ciekawość i kombinatorstwo nie pozwoliło mi przejść obok tego obojętnie. Co to jest półhybryda? Odpowiedź na to pytanie poznacie przy okazji zdobienia na trzeci tydzień Projektu Paznokciowego u Asiulcowej - "Sweterek".

Tak więc zacznę od tego co związane z projektem czyli zdobienie "Sweterek" bo taki jest trzeci temat w projekcie. Inspiracją był dla mnie mój ulubiony sweter w kolorze takim jak lakier, którego użyłam czyli "marsala" (w 2015 był to kolor roku wybrany przez Pantone). Początkowo zastanawiałam się, skąd wziąć taki kolor - nawet rozważałam specjalnie zakup odpowiedniego lakieru - na szczęście jak wspomniałam we wstępnie usłyszałam o "półhybrydzie" i dowiedziawszy się na czym to polega problem zakupu lakieru się rozwiązał.
Jak zrobić zdobienie "sweterek" ? 

Na czym więc polega ta cała "półhyrbyda"? Co to jest? 

Stylizacja półhybrydowa polega na zmieszaniu tradycyjnego lakieru z hybrydowym topem i pomalowanie paznokci tą mieszanką! Szaleństwo, prawda? A jeszcze większym szaleństwem jest to, że to naprawdę działa.


Do swojego zdobienia użyłam tradycyjnego lakieru marki Sophin z serii GelLac o numerze 625. Kolor tego lakieru bardzo mi się podoba, dlatego też bardzo się cieszę, że znalazłam możliwość wykorzystania go w swoich stylizacjach paznokci. Lakier Sophin zmieszałam na części paznokci z żelem Canni o numerze 559 w celu rozjaśnienia koloru i stworzenia efektu "ombre".


Użyłam: Sophin, GelLac, nr 625, Eveline, Hybrid Top Coat, Canni, Gel Paints, nr. 559, przeźroczysty proszek akrylowy oraz sonda do zdobień. Oczywiście na bazie z żelu Base One.

Na czym dokładnie polega zmieszanie tradycyjnego lakieru i top'u hybrydowego? 

W moim przypadku użyłam plastikowej palety malarskiej (której zazwyczaj używam do farbek akrylowych) ponieważ ma ona fajne wgłębienia i lakier nie będzie nam z niej uciekał.
Do wgłębienia wlałam kilka kropel lakieru tradycyjnego, następnie dodałam kilka kropel hybrydowego top'u. Proporcje najlepiej sprawdzić sobie wcześniej na wzorniku. U mnie było to około 4-5 kropel lakieru tradycyjnego i 2-3 krople top'u hybrydowego. Rozcieńczone kolory tracą na kryciu, więc przy słabiej kryjących lakierach bądźcie gotowi na użycie nawet 3 warstw do pokrycia paznokcia.

Lakier najlepiej nakładać pędzelkiem z top'u - polecam zostawić sobie po zużytym top'ie hybrydowym buteleczkę z pędzelkiem - będzie idealny do takich rzeczy.

Co ciekawe taka mieszanka bez problemu utwardza się w lampie! Co dla mnie było zaskoczeniem - bo przyznam się szczerze, że byłam początkowo sceptyczna. Mieszanka po czasie może nieco zgęstnieć, ale kropla top'u wystarczy aby konsystencja wróciła do siebie.

Do mieszanki lakier tradycyjny + hybrydowy top dodałam jeszcze paint gel firmy Canni - całość zrobiła się nieco gęsta po dodaniu paint gel'u, ale kropla topu załatwiła sprawę.

Na filmiku możecie zobaczyć krok po kroku jak wykonałam swoje zdobienie:



Trwałość półhybrydy? 

W internecie znalazłam informację, że spokojnie dwa tygodnie wytrzymuje taka mieszanka na paznokciach. Ja swoje paznokcie zdjęłam po 8 dniach - po części przez to, że pojawiły się odpryski, a po części przez to, że zaczął drażnić mnie odrost (zupełnie nie wiem, jak można nosić paznokcie np. 4 tygodnie skoro mnie już odrost po kilku dniach drażni :D). Odpryski poza końcówkami - na dwóch paznokciach u prawej ręki - pojawiły mi się również na bokach paznokci, gdzie normalnie się nie pojawiają. Myślę, że jest to wina tego, że lakiery były pomieszane co jednak miało wpływ na trwałość. Poza tym, myślę, że spokojnie jeszcze kilka dni by wytrzymały bez większych problemów.

Dla mnie tydzień to zadowalający czas - i tak mniej więcej co tyle zmieniam paznokcie.


Jakie lakiery można mieszać? 

Wszystkie! Niezależnie od wykończenia - nie zależnie czy to brokaty czy klasyczne kremy. Na pewno sięgnę jeszcze po półhybrydową stylizację paznokci - żałuję, że nie wiedziałam o tym wcześniej, może wtedy nie wysprzedawałabym takiej ilości lakierów :D



Samo zdobienie nawet mi się podobało przede wszystkim ze względu na kolorystykę. Jedyne co bym zmieniła to sposób wykonania sweterka. Na filmiku na początku wpisu do wykonania wypukłości użyłam lakieru hybrydowego - tym razem wykonałam sweterek za pomocą top'u. I muszę przyznać, że lakier lepiej się do tego nadaje - bo przeważnie jest gęstszy i bardziej wypukły, i nie rozlewa się tak jak top. Więc nauczkę na przyszłość już mam - jeśli sweterek to wzór tylko lakierem a nie top'em. (Ewentualnie gęstszym żelem do zdobień).






Jak podoba się Wam moja wersja sweterkowego zdobienia na paznokciach?
Inspirujecie się czasem kolorami Waszych ulubionych ubrań?
Spróbujecie kiedyś półhybrydy?
Koniecznie dajcie znać!

 Tak jak wspomniałam gdzieś wyżej, zdobienie powstało w ramach "Projektu Paznokciowego" u Asiulcowej:


Kliknięcie w zdjęcie przeniesie Was do wybranego wpisu: 

Temat pierwszy "Mgła" :


Temat drugi "Granat":



Ps. Dziękuję Kochani za tyle miłych słów w komentarzach pod poprzednim postem! To naprawdę wiele dla mnie znaczy, że jesteście ze mną i dobrze mi życzycie ;-)

25 komentarzy:

  1. O mieszaniu lakierów nie słyszałam, ale sama wypróbowałam pokrycie zwykłej emalii topem hybrydowym i cały manikiur trzymał się dłużej niż zwykle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nad tym myślałam, ale i tak trzeba czekać aż tradycyjny lakier wyschnie - a niestety czas wysychania lakieru przy małym dziecku ma kluczowe znaczenie. Gdy przeczytałam o łączeniu hybrydy i tradycyjnego lakieru ucieszyłam się - bo mogę korzystać z moich ulubionych tradycyjnych lakierów i nie muszę czekać aż same wyschną bo taka mieszanka z top'em ładne utwardza się w lampie ;-)

      Usuń
  2. Muszę wypróbować tę metodę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, ze mam o tym przygotowany wpis? :D. Jak robić pol hybrydy i wgl? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz ubiegłam Cię ;P Ale i tak bardzo chętnie przeczytam Twoje odczucia do półhybryd ;-)

      Usuń
  4. Hybrydy z klasykiem jeszcze nie mieszałam, ale po przeczytaniu Twojego wpisu na pewno to zmienię. I na dobrą sprawę już teraz mam dylemat, czy teraz nakładać hybrydę, którą chciałam sprawdzić, czy poszukać odjazdowego klasyka i zrobić półhybrydę ;) Zgaduję też, że takie coś będzie się lepiej zmywało?!
    Muszę kiedyś spróbować sweterek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ściągałam frezarką więc niestety Ci nie powiem czy pod acetonem będzie łatwiej schodzić niż tradycyjna hybryda - ale myślę, że na pewno nie powinno być ciężej :)

      Usuń
    2. Szkoda, że nie spróbowałaś, bo wydaje mi się, że to byłaby świetna alternatywa, jeśli zmywanie byłoby łatwiejsze :)
      Sam sweterek wygląda genialnie :)

      Usuń
  5. Hybryd unikam i to w każdej postaci, więc nie wypróbuję. Ale słyszałam, że niektóre lakiery można mieszać z hybrydą. Sama nie próbowałam (gdy jeszcze używałam hybryd).

    OdpowiedzUsuń
  6. Jako, że hybryd nie noszę, to Twojego sposobu nie wypróbuję. Ale fajnie wiedzieć, że coś takiego da się zrobić ;) W ten sposób wiele lakieromaniaczek po przerzuceniu się na hybrydy będzie mogło wykorzystać swoje tradycyjne lakiery i się nie zmarnują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podobają mi się Twoje sweterkowe paznokcie, a ostatnie zdjęcie jest prześliczne ;)
    Nie słyszałam wcześniej o półhybrydach. Mam tylko 5 kolorów hybryd, więc może to byłoby dobre rozwiązanie dla mnie. Z drugiej strony zwykłe lakiery trzymają mi się tydzień, więc chyba nie mam potrzeby się w to bawić ;) Cieszę się jednak, że znalazłaś dobrą metodę dla siebie i poużywasz troszkę tradycyjnych lakierów :)
    ~Weronika

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi sie ten ciemny różowy kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł na sweterkowe zdobienie :) Kolor faktycznie piękny i żal go nie używać ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O takim wynalazku jeszcze nie słyszałam... bardzo ładny ten Twój wzorek:D
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jakoś półhybryda póki co mnie nie przekonuje, a zdobienie bardzo fajnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sweterki uwielbiam! Sama już zmalowałam pierwsze w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie śliczne są te paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam sweterek na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O mieszaniu nie słyszałam, ale ja w hybrydach nie siedzę; przyznam jednak , że zastanawiałam się nad pokryciem lakieru zwykłego topem do hybryd, ale w końcu doszłam do wniosku, że nie chciałoby mi się później tego zdrapywać ;

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe te półhybrydy, muszę kiedyś spróbować, co do długości noszenia paznokci, ja nosze swoje 4-5 tygodni, głównie dlatego, że nie mam czasu ich niestety robić zbyt często buu.. :( . Bardzo ładne zdobienie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę wypróbować ten sposób na półhybrydy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!