"Pazłotko" - złotko do ozdabiania paznokci / Beauty BigBang / Semilac - 080 Amazon Forest


Cześć! Długo nie miałam pomysłu jak je wykorzystać - ale myślę, że warto było tyle czekać na odpowiedni pomysł! Przed Państwem... "pazłotko" czyli złotko do ozdabiania paznokci!

Zakup "pazłotka" (piszę w cudzysłowie, ponieważ w słowniku nie ma takiego słowa) chodził mi po głowie dłuższy czas. Zobaczyłam gdzieś w czeluściach internetu jakieś ciekawe zdobienie i pomyślałam, że spróbuję je odtworzyć. Niestety - a może i stety -  o zdobieniu dawno zapomniałam... ale pożądanie do złotka zostało.

Tak więc gdy złotko już do mnie trafiło ucieszyłam się niezmiernie - a potem się załamałam bo w głowie była totalna pustka! Na wpis musieliście zaczekać ponad miesiąc - ale nieskromnie powiem, że wydaje mi się, że warto było :) Zdobienie zobaczycie dalej, a teraz póki co napiszę Wam kilka słów o samym produkcie:


Tak jak mogliście to zobaczyć na pierwszym zdjęciu we wpisie - złotka przychodzą do nas zapakowane w pudełeczko z "okienkami" przez które widać zawartość słoiczków. Folie są poukładane kolorystycznie - trzy słoiczki jednakowego koloru w jednym rzędzie. Kolorów mamy cztery:


 Klasyka czyli srebro i złoto oraz pink gold i złoto-niebieskie (wyglądające nieco jak plamy benzyny na wodzie) .


Tak jak wspominałam wcześniej, nie bardzo miałam pomysł jak wgryźć się w ten złotkowo-sreberkowy temat. Sięgnęłam więc po wzorniki (akurat wyrzucałam kilka lakierów i zostały mi pomalowane wzorniki) i na nich zaczęłam testować.

1            2             3              4             5            6 

Pierwsze co kojarzy mi się z "pazłotkiem" i w zasadzie to chyba nie tylko mi (patrząc np. w Google grafika) to zdobienie przypominające nieco umaszczenie żyrafy - dokładnie chodzi mi o jej plamy na szyi. To w zasadzie wykonać najłatwiej poprzez rozrywanie folii na strzępy i nakładanie tego na paznokcie - na moich wzornikach możecie to zobaczyć niemal w każdej propozycji. 

Opisywać wszystkich wzorników po kolei chyba nie ma sensu. Co na nich jest to sami widzicie. Przeważnie sreberko/złotko porwane na kawałeczki i nałożone na warstwę dyspersyjną topu i pokryte jeszcze raz warstwą topu. Trzeci i piąty wzornik to "pazłotko" nałożone na cały paznokieć - tak jak widzicie, nie daje to efektu lustra, ale również wygląda nie najgorzej. Zwłaszcza piąty wzornik na którym widzicie tą złoto-niebieską folię o której pisałam wyżej, że przypomina mi plamy benzyny w kałuży. 


"Pazłotko" wygładzałam na paznokciu za pomocą silikonowego pędzelka (w kształcie kopytka) służącego do nakładania pyłków na paznokcie.

Złotko do nakładania na paznokcie możecie znaleźć na stronie Beauty BigBang w dziale Nails dokładnie  TUTAJ, w cenie 4,99$ ( w promocji) a bez promo 9,99$.
(SKU: J2476)




Pamiętajcie, że te złotka i sreberka są bardzo cieniutkie i delikatne. I właśnie tą ich właściwość - delikatność - wykorzystałam w swoim zdobieniu.


Najbardziej z moich prób na wzorniku spodobało mi się złotko w kolorze rose gold na ciemnym granacie. Na paznokciach granat zastąpiłam ciemną zielenią - której jeszcze nie pokazywałam na blogu.

Kawałki folii które przyklejały się do paznokcia na warstwie dyspersyjnej dociskałam i przesuwałam za pomocą silikonowego kopytka do wcierania pyłków. Taki zabieg sprawiał, że złotko pękało, tworząc ciekawy motyw.


Tutaj mamy zbliżenie na zdobienie:


Mnie osobiście bardzo przypadł do gustu ten efekt. Paznokcie ze zdobieniem pokryłam dwukrotnie warstwą topu - tak na wszelki wypadek.

Teraz chciałabym napisać Wam dosłownie kilka najważniejszych faktów na temat samego lakieru:


Ta piękna zieleń to lakier firmy Semilac - 080 Amazon Forest. Dawno temu miałam podobną zieleń w formie lakieru tradycyjnego i bardzo ją lubiłam. 

Firma: Semilac
Seria: UV Hybrid
Nazwa/Numer: 080 Amazon Forest
Kolor: Ciemna zieleń 
Wykończenie:  Shimmer
Pędzelek: Nieco spłaszczony, równo ściety.
Konsystencja: Płynna
Schnięcie: 2min UV 36W / 30sek LED 48W (pewnie schnie szybciej, ale trzymam zawsze 30 sek)
Krycie: 2 warstwy
Cena: 29 zł 
Pojemność: 7 ml. 
Zmywanie: Namoczenie w acetonie (ok.10min) lub frezarką. 


































Wszystkie produkty, których użyłam do zdobienia:


Ufff... Wyszedł mi chyba niezły tasiemiec z tego wpisu. Mam nadzieję, że ktoś dobrnął do końca bez przescrollowania wszystkich zdjęć na dół :D 

Jak podoba się Wam zdobienie?
Używałyście już produktów typu "pazłotko" do ozdabiania swoich paznokci?

Sklep BeautyBigBang przygotował specjalnie dla moich czytelników kod rabatowy JADW10 , który da Wam 10% zniżki na zakupy!




PS. Zauważyliście jakąś różnicę w zdjęciach?

26 komentarzy:

  1. Nie, to mi się zdecydowanie nie podoba, ale jestem wielką fanką wszelakich pyłków :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ten odcien semilaca idealnie komponuje się ze złotym <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie używałam ale ogólnie efekt mi się podoba, tylko "nieprzesadzony" :).

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podoba mi się efekt na granacie i na tym ostatnim wzorniku, mój monitor mi troszkę przekłamuje kolor, wydaje mi się, że to bordo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie zdobienia paznokci idealnie nadają się na karnawał. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Według mnie całość jest bardzo ładna :) Osobiście używałam pazłotka na cały paznokieć, albo np. połowę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor jest piekny. Kiedys chcialam go kupić. Ja takie zlotka wybralam do manicuru na chrzest Martynki: )

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to naprawdę ciekawie ;)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda świetnie! ale czy nadaje się też na normalne lakiery czy tylko na hybrydy?

    OdpowiedzUsuń
  10. Złoto na manicure wygląda bardzo pięknie. Cudowna kombinacja ciemnozielonego i różowego złota!

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam tę folię, lubię :) Fajne pazurki wykombinowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale to pięknie wygląda na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Te złotka są cudne, ale strasznie drogie jak na taką drobnicę moim zdaniem :o! Ta zieleń ze złotem jest taka mega elegancka, proste zdonienie, a takie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, cenowo wychodzą dość drogo - ale da się znaleźć pojedyncze słoiczki taniej :)

      Usuń
  14. Takiego zdobienia nigdy nie wykonywałam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy pomysł na spektakularne zdobienie. Twój manicure wyszedł genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Efekt dość oryginalny. Chyba się skuszę i kupie takie złotko.

    OdpowiedzUsuń
  17. ładne te złotka, ale czemu są w takich dużych kawałkach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Pazłotko" ogólnie jest w takich większych kawałkach, ale bardzo łatwo można je pociąć lub porwać na mniejsze części :)

      Usuń
  18. Ale cudeńka, genialnie to wygląda :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/01/winter-look-parka-w-kolorze-baby-blue.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo mi się podoba, raz miałam do czynienia z takim pazłotkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja dotarłam bez przeskrolowania ;)
    Bardzo fajne zdobienie. Faktycznie efekt porozrywania dzięki silikonowemu pędzelkowi wygląda ciekawie ;)
    Ściągasz hybrydy frezarką? Jaką masz i czy polecasz? :)
    Co do różnicy w zdjęciach - są jakby lepiej doświetlone? Prezentują się bardzo ładnie :)
    ~Weronika

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!