Cześć! Pora na pierwszą recenzję produktu z najnowszej przesyłki od Born Pretty Store. Jak sam tytuł wpisu sugeruje - będzie to lakier!
Całą zawartość przesyłki możecie zobaczyć w TYM poście.
Zacznę od przedstawienia Wam głównego bohatera dzisiejszego wpisu:
Przyznam się bez bicia - że lakier wydawał mi się nieco inny na stronie internetowej... Jednak zaskoczył mnie na plus!
Kolorów w serii Peacock Holografic znajdziemy 6, każda buteleczka kosztuje aktualnie w promocji po $6.59 (bez promocji cena wynosi $7.99). 10 ml cudownie mieniącego się holograficznie lakieru zamknięte jest w białej, nieprzeźroczystej, szklanej buteleczce.
Lakiery znajdziemy na stronie Born Pretty Store w dziale "Nails", dokładnie TUTAJ.
Jak wskazują na stronie jest to żel soak off - producent pisze, że zdejmuje się pod wpływem acetonu. Ja nie próbowałam go w ten sposób zdejmować - użyłam do tego frezarki.
Firma: Born Pretty
Seria: Peacock Holografic Gel
Nazwa/Numer: BP-03 Lotus in Hell
Kolor: Brązowy
Wykończenie: Mnóstwo błyszczących drobinek
Pędzelek: Dość klasyczny, lekko zaokrąglony
Konsystencja: Płynna, dobrze się nakłada
Schnięcie: 30 sec / 48 LED lub 2 min / 36 UV
Krycie: 1 grubsza warstwa, lub dwie cieńsze
Cena: $7,99 lub w promocji $6,59
Pojemność: 10 ml
Zmywanie: Podobno schodzi namoczony acetonem, jednak osobiście próbowałam zdejmować go jedynie frezarką.
Lakierem dobrze się maluje, podoba mi się bardzo jego efekt - holograficznie błyszcząca tafla, w tym przypadku w kolorze brązowym. Jednak do wyboru były jeszcze inne kolory. Które nie dość, że mają w sobie holo drobinki to jeszcze zmieniają kolor jak na kameleonowe lakiery przystało.
Wszystkie produkty, które użyłam to:
- Semilac, nr. 137 Cinnamon Coffee
- Elite99, nr. 1543
- Born Pretty - Peacock Holografic Gel, BP-03 Lotus in Hell
- Neess, by Cleo, nr 7596 Fioletowy Soul
Powiem Wam szczerze, że choć rzadko lądują u mnie na paznokciach zdobienia w podobnej kolorystyce to bardzo przyjemnie mi się je nosiło tym razem.
Czy Wam tak samo jak mi to zdobienie przypadło do gustu?
Koniecznie dajcie znać co sądzicie!
Dla chętnych mam kod rabatowy MAL91 - dzięki któremu robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store dostaniecie 10% rabatu.
Bardzo przyjemne mani, chociaż dla mnie bardziej na jesien ;)
OdpowiedzUsuńAlez pięknie się to mieni :D
OdpowiedzUsuńJakie cudo ♥ Przepiękny brązowo-miedziany kolor ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne! Moje kolory:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Cudowne paznokcie!:)
OdpowiedzUsuńcudeńko! :)
OdpowiedzUsuńAle jest petarda ten lakier, mega mi się podoba! Jeszcze w połączeniu z tymi pozostałymi kolorkami w macie to już wgl bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńByłam przekonana, że to był pyłek, a tu proszę lakier :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za brązem na paznokciach, ale ten tak pięknie błyszczy, że skusiłabym się ;-)
OdpowiedzUsuńale cudowne te pazurki :))
OdpowiedzUsuńhttp://stylishfashionbylu.blogspot.com/
Ale śliczny ten lakier, lubię takie.
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie <3
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów ;) Takie mani sama bym nosiła <3
OdpowiedzUsuńJejku jakieś śliczne te nudy ❤️ Chyba odstawię czarny lakier i zamówię takie kolorki :) ~RINROE
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ale mi się kojarzy bardzo jesiennie. :)
OdpowiedzUsuńTen jasny nudziak bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdobienie, takie klasyczne :)
OdpowiedzUsuń