Cześć! W końcu nadszedł czas na zdobienie w prawdziwie letnim klimacie! Zapraszam zatem na pierwsze podejście do lakierów firmy Em Nail oraz naklejki wodne od Born Pretty Store!
Poprzednie dwa publikowane przeze mnie zdobienia były w nieco jesiennym klimacie (ciemniejsza kolorystyka) - nadszedł zatem czas na coś zdecydowanie bardziej letniego. A że całkiem niedawno udało mi się wygrać w rozdaniu na instagramie trzy lakier firmy Em Nail z ich letniej kolekcji o nazwie Summer Paradise to postanowiłam je wykorzystać.
W roli głównej pojawił się lakier Em Nail o nazwie Margarita:
Jest to jasny, pastelowy żółty kolor - myślę, że jego odcień idealnie wpisuje się w letnie klimaty. Problemem jest jednak jego krycie. Na paznokciach mam cztery warstwy - trochę słabo, nie sądzicie? I na domiar złego jeszcze paznokcie nie są idealnie pokryte kolorem, jednak top nieco zniwelował nierówności w kolorze, a mnie nie chciało się już więcej bawić w kolejne warstwy. Cóż, wierzcie mi lub nie, ale na zdjęciach wygląda lepiej niż na żywo - chociaż wiem też, że nikt nie patrzy na paznokcie tak jak blogerki paznokciowe, dlatego się tym nie przejmuję :D
Z pozostałymi lakierami nie miałam takiego problemu, więc sądzę, że to wina jedynie tego gagatka - pastelowe odcienie często miewają problemy z kryciem i to niezależnie od firmy.
Drugą rolę pierwszoplanową w tym zdobieniu gra biel od Elite99 z serii Gel Polish o numerze 1323.
Na bieli za pomocą kilku lakierów i metody "dry brush" zrobiłam kolorowe plamki.
Pozostałe lakiery, których użyłam to:
- Vasco, 028 Cloud
- Bling, UV Color Gel, nr. 89
- Em Nail, Summer Paradise, Caribbean Oasis
oraz wspomniane już wyżej
- Em Nail, Summer Paradise, Margarita- Elite99, Gel Polish, 1323
Do przyozdobienia paznokci użyłam naklejek wodnych pochodzących ze sklepu Born Pretty Store
Naklejki otrzymałam ostatnio w przesyłce - KLIK - w opakowaniu zbiorczym składającym się z 24 arkuszy z różnymi czarnymi wzorami. Przeważają wzory proste, nowoczesne choć znajdą się też misterne zdobienia czy biżuteryjne motywy z mnóstwem szczegółów.
Zestaw naklejek znajdziemy na stronie sklepu Born Pretty Store w dziale "Nails" dokładnie TUTAJ. Kosztują $3,59, ale w promocji można je dostać za $2,59.
Myślę, że metoda "dry brush" zdecydowanie lepiej wychodzi na lakierach tradycyjnych, na hybrydach też jest efekt, choć nie tak mocny. Druga sprawa, że efekt byłoby lepiej widać, gdybym użyła ciemniejszych lakierów.
Może nieco nieskromnie - ale przyznam się Wam, że podoba mi się to zdobienie. Dobrze się nosi i dodaje dłoniom wakacyjnej lekkości.
Koniecznie dajcie znać co sądzicie!
Pozdrawiam!
A dla chętnych mam kod rabatowy MAL91 - dzięki któremu robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store dostaniecie 10% rabatu.
A ja myśle, że wyszło OBŁĘDNIE ❣️ Naprawdę mega mi się podoba to mani 😍 Kolor lakieru jest śliczny, choć krycie fakt - to na pewno minus, dry brush wyszło bardzo fajnie (czepiasz sie :p) i myśle, że gdybys użyła ciemniejszych lakierów to przycmilabys naklejki a one tez są ekstra! Całość przepiękna i cudownie letnia !!! ♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńAle piękności. Uwielbiam Twoje paznokkcie :)
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńświetny wzór na naklejkach :D
OdpowiedzUsuńFajny manicure. Takie pastelowe odcienie często mają problem z kryciem.
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne i wakacyjne pazurrrrki i świetny wzór- bardzo mi się podobają <3
OdpowiedzUsuńwow ale one piekne <3
OdpowiedzUsuńwww.martko.pl
Bomba! Bardzo podoba mi się to zdobienie. Ja w tym momencie idę poszukać takich pięknych naklejek i sobie zamówić kilka zestawów! Efekt jest na prawdę super :)
OdpowiedzUsuńPolecam limonkę z szarością! Wyszło na żywo jeszcze fajniej niż w mojej głowie (a nie ma co ukrywać, zazwyczaj jest odwrotnie ;D)
swietny ten wzorek:)
OdpowiedzUsuńTen wzorek bardzo przypadł mi do gustu. Świetna precyzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Cudeńka- jestem nimi zachwycona
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor żółtego :)
OdpowiedzUsuńZ daleka wygląda bardziej akwarelowo niż dry brush, ale efekt mi się podoba ;) Najpierw myślałam, że to naklejki całopaznokciowe, a to taki fajny pomysł na bazę pod czarne naklejki ;)
OdpowiedzUsuńOdcień mi się podoba, ale faktycznie 4 warstwy to kiepsko. Chyba musi iść biel pod spód, ale to wciąż dużo zachodu.
Szkoda, że ten żółty ma słabe krycie, bo jest naprawdę przepiękny! Zdobienie też super :D
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Dla mnie rewelacja, widziałam już na insta. Jak Ty to robisz, że wychodzi tak idealnie? Ja wciąż się tego uczę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Piękne zdobienie i cudny kolor! Sama miałam teraz robić żółte, a ostatecznie padło na błękit :D
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam, zapraszam do mnie ;) Miło mi będzie jak skomentujesz i zaobserwujesz jeśli Ci się spodoba. MÓJ BLOG
Śliczne są chociaż myślałam, że sama malowałaś hihi
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór i ten bananowy kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na urodzinowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/07/happy-birthday-to-me.html
Piękne wzorki, minimalistyczne i bardzo stylowe:)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili jak zobaczyłam to zdobienie miałam takie: NO NIE! JAK ona zrobiła takie piękne, proste i równe kreski?! Ja tak nie umiem!
OdpowiedzUsuńA to naklejki i już wiem, że ja też mogę takie mieć! :D Baardzo podoba mi się ten manicure :)
Świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Ciekawe i nieoczywiste :)
OdpowiedzUsuń