Hej, hej misiaczki! Obiecałam sobie, że będę robić podsumowania co miesiąc i ostatnio jakoś mi się to przestało udawać. Kolejny raz mam dla Was dwa ostatnie miesiące w pigułce!
Mam jednak nadzieję, że już od sierpnia wezmę się za siebie i znów każdy miesiąc będzie osobno. Cóż, zatem zapraszam Was na mini podsumowanie dwóch ostatnich miesięcy!
Paznokcie:
Kliknięcie w zdjęcie przeniesie Was do wybranego wpisu ze zdobieniem:
Choć rzadko sięgam po brązy i beże u siebie to to zdobienie bardzo przyjemnie mi się nosiło, pewnie za sprawą cudownego holograficznego lakieru z Born Pretty Store! :)
Pierwsze podejście do lakierów firmy Vasco uważam za udane. Choć lakier po czasie delikatnie zmienia kolor i zaczyna różnić się od tego co mamy w buteleczce.
Jedno z tych zdobień, które raczej uznałabym za mniej udane. Sama nie wiem co przyświecało mi gdy malowałam te niby paski i linie.
Różyczki jako zdobienie do sukienki na wesele? Czemu nie. Sukienka była różowa, dodatki czarne, więc sądzę, że nawet nieźle to pasowało.
Na początku lipca na blogu pojawiło się nowoczesne zdobienie w pastelowych odcieniach - dobrze mi się je nosiło. Sądzę, że to będzie jedno z moich ulubionych zdobień w tym sezonie!
Palmy to moje wakacyjne must have wśród zdobień! :)
Zakupy / przesyłki / nowości:
W czerwcu dotarła do mnie przesyłka od Born Pretty Store - KLIK - w której znalazłam wiele ciekawych produktów. Naklejki wodne, pyłki, magnes, pędzelek, "długopis" do nakładania ozdób oraz lakier o efekcie cat eye.
Na początku lipca w moje ręce wpadł genialny olejek konopny firmy Efektima - bardzo się z nim polubiłam, a możecie o tym poczytać w TYM wpisie.
Wydarzenia:
Pod tą część podciągnę kilka wpisów, które dodałam w ostatnich dwóch miesiącach, a które chciałabym Wam polecić do zaglądania:Wpis na temat gradacji pilników znajdziecie TUTAJ - myślałam, że będzie on miał szerszy wydźwięk, jednak chyba nie trafiłam do końca z tematem.
Cóż, wpis o datach ważności lakierów do paznokci spotkał się za to z bardzo szerokim odbiorem - jak na razie jest to najczęściej wyświetlany wpis w ostatnim miesiącu. Oby tak dalej ;-) wpis znajdziecie TUTAJ.
Kultura:
W tym przypadku szału nie będzie. Przeczytałam ostatnio "Azyl" - Diane Ackerman - zawsze gdy czytam o czasach wojny i okupacji czuję w sobie ogromną falę wzburzenia na to jak ludzie potrafią być okrutni. Styl napisania książki mnie nie porwałA Wam jak mija czas?
Coś ciekawego działo się u Was w ostatnim czasie?
Pozdrawiam!
Te delikatne ze złotem piękne!
OdpowiedzUsuńAzyl mnie ciekawi ale w wersji filmowej znacznie bardziej :)
OdpowiedzUsuńZ paznokciowego punktu widzenia lipiec był pod znakiem odkrywania płytek i stemplowania... jak to wciąga!;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Świetne paznokcie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Muszę przyznać, że zarówno palmy, jak i to nowoczesne zdobienie skradły moje serce! Wyglądają pięknie na paznokciach! "Azyl" jest dla mnie nowością, zwykle sięgam raczej po fantastykę, a ta kojarzy mi się nieco z książkami, które czytałam w ramach matury z języka polskiego. Aczkolwiek pamiętam, że tamte również mnie szokowały, a tematykę miały podobną i również pokazywały okrucieństwo wobec drugiego człowieka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Indium z bloga Outfitownia
Pastelowe i palemkowe zdobienia to moje ulubione 😉 książkę chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńPierwsze, drugie i te z motywem galaktyki mi się bardzo podobają ;)
OdpowiedzUsuńO rany ile piękna! Zaciekawił mnie lakier holograficzny i niektóre przepiękne i takie nowoczesne zdobienia i ta zieleń zaraz na początku na paznokciu kciuka! <3 Zaciekawiły mnie też pilniki - idę przeczytać!
OdpowiedzUsuńNie zawsze jestem ze wszystkim na bieżąco, więc dzięki za to podsumowanie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Wszystkie są bardzo ładne, ale chyba najbardziej podobają mi się te z geometrycznymi wzorami i pastelowym żółtym oraz te palmy na gradiencie *.*
OdpowiedzUsuń