Cześć! Przed Wami zdobienie - pastelowy gradient ze śnieżynkami - które powstało w ramach urodzinowej niespodzianki :)
Tak, tak - to kolejna urodzinowa-niespodzianka w ostatnim czasie (poprzednie zdobienie mogliście zobaczyć na początku stycznia - o TUTAJ). Tym razem urodziny 28.01 obchodziła Dorota - Tottalynailed do której na profil serdecznie Was zapraszam! Dottie podobno kocha gradienty, dlatego motywem przewodnim naszych prac były właśnie one. Zdobienia innych dziewczyn możecie obejrzeć na instagramie pod #tottalybday .
Do swojego zdobienia użyłam:
- Em Nail, Margarita - pastelowy żółty kolor
- Niuqi, Pastel Violet - pastelowy fiolet
- Victoria Vynn, No Wipe, White No.01 - biały żel do zdobień
- Sypki brokat - z Pepco (KLIK)
- Victoria Vynn, Gel Polish, Hybrid Top - top coat
Jeśli chodzi o zdobienie - gradient wykonałam pionowo, dwoma wspomnianymi wyżej lakierami. Gradient zrobiłam pędzelkiem od lakieru. Na zdjęciu kolory ładnie się zblendowały, jednak na żywo wydaje mi się, że mogłoby być lepiej.
Paznokcie pokryłam top'em (utwardziłam) a następnie za pomocą białego żelu do zdobień od VV namalowałam śnieżynki i posypałam je brokatem (na mokry żel). Całość utwardziłam w lampie, pędzelkiem ściągnęłam nadmiar brokatu i gotowe!
Oczywiście na samym początku brokatu jest więcej, dlatego ja jeszcze dodatkowo go przecieram, np. o materiał. Najbardziej podoba mi się efekt, gdzie tego brokatu jest tyle co widać na zdjęciu powyżej - coś tam błyszczy, ale nie jest go za dużo.
Czy bylibyście zainteresowani wpisem o używaniu sypkich brokatów w stylizacji paznokci?
Co sądzicie o tym zdobieniu?
Koniecznie dajcie znać!
Pozdrawiam!
Tematycznie do pogody :D
OdpowiedzUsuńZdobienie wpisuje się w panującą aurę :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda to zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńśnieg na pazurkach lubię u kogoś oglądać, ale u siebie już nie ;D
Ale piękne! Szukam inspiracji na urlopowe paznokcie i chyba znalazłam. Śnieżynki cudne.
OdpowiedzUsuńTobie też wyszło tak trochę zimowo a trochę wiosennie (przez te pastele). Bardzo podobają mi się śnieżynki w takim delikatnym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńPowiem Tobie, że przez to słońce za oknem i takie pastelowe pazurki poczułam odrobinę wiosny :)
OdpowiedzUsuńKojarzy Ci się wiosennie mimo, że są śnieżynki w zdobieniu? :D :)
UsuńAle super! W zbliżeniu śnieżynki wyglądają jak z prawdziwego szronu ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie taki efekt chciałam uzyskać za pomocą sypkiego brokatu i cieszę się, że mi się udało :)
UsuńPodobają mi się śnieżynki w pastelowym wydaniu. Zwłaszcza z tym brokatem 🙂
OdpowiedzUsuńTe śnieżynki są piękne! Fajna sprawa z tymi zdobieniami na urodziny :) Co do lakierów z biedry, to ja kupiłam tylko top, żeby mieć czym pokrywać wzorniki :)
OdpowiedzUsuń