Witajcie! Dzisiaj chcę Wam pokazać kilka zdobień paznokci, które w niedawnym czasie wykonałam na paznokciach różnych osób. Zapraszam!
Zacznę od noworocznych paznokci kuzynki mojego męża. Asia niecały tydzień wcześniej była u "stylistki paznokci" żeby mieć ładnie zrobione paznokcie na święta - wyobraźcie sobie, że już kilka dni po świętach chyba 4 paznokcie odpadły prawie w całości. Żel miejscami był zapowietrzony i ogólnie nie wyglądały one najlepiej. Cieszę się, że mogłam pomóc, by chociaż na sylwestra mogła mieć ładne paznokcie :)
Użyłam niebieskiego brokatu z chińskiego marketu - Sofiasl. Niebieskiego Victoria Vynn, Gel Polish Color, No. 078 Blue Denim i jasnego niebieskiego Indigo, Florida Dreams.
Moja mama przed sylwestrem zażyczyła sobie kolorowe paznokcie:
Użyłam (Niuqi) LaQuell, Dark Violet , Victoria Vynn, nr. 055 Pink Up oraz Born Pretty, Starry Sky, BP-SS15 Shadow of Sky and Apricot Flower.
Następnie pokażę Wam paznokcie teściowej, mojej najwierniejszej "klientki". Lubię malować jej paznokcie bo zawsze przychodzi do mnie z gotowymi dłońmi do działania. Skórki zrobione, paznokcie opiłowane tak jak lubi - dla mnie zostaje to co lubię najbardziej - malowanie!
Użyłam: Born Pretty, Light Chaser Magnetic, BP-LCM01 Glamourous Night (kocie oczko) oraz Victoria Vynn, nr. 119 Risky Wine.
Kolejne zdobienie na paznokciach teściowej:
Użyłam: (Niuqi) LaQuell, Dark Violet oraz Born Pretty, Cloud Walking, BP-CW07 Honor
I ostatnie dzisiaj paznokcie, należą do mojej mamy. Tym razem postawiła na zielenie.
Użyłam: Born Pretty, Starry Sky, BP-SS08 Spring Rain and Dew, NeoNail, 2693-1 Olive Garden oraz Semilac, 168 Fresh Pistachio.
Które z tych zdobień przypadło Wam do gustu?
Wiem, że są bardzo proste. Ale nie każdy chce "wymyślne" zdobienia :)
Pozdrawiam!
Widzę że mama lubi zaszaleć 😉 bardzo podobają mi się paznokcie z kocim oczkiem i fioletowe.
OdpowiedzUsuń1 i 3 paznokcie piękne! 1 szczególnie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńChyba te pierwsze teściowej ;) Ja też najbardziej lubię malować :D Czasem nie chce mi się właśnie dlatego, że najpierw trzeba opiłować paznokcie, no i ogarnąć skórki ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdobienie (zabiłabym takie stylistki!) i te Twojej teściowej bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAle pazurków! Ja jestem faworytką tych pierwszych zdecydowanie, wiadomo ze względu na kolor :)
OdpowiedzUsuń<3 te pierwsze piękne są
OdpowiedzUsuńBardzo spodobały mi się te pierwsze i te limonkowe;) Twojej mamy też super;)
OdpowiedzUsuńO dziwo chyba te zielone do mnie najbardziej przemawiają. Może to przez budzącą się powoli (za wolno!) wiosnę :)
OdpowiedzUsuńTe niebieskie mega mi się podobają, piękny kolor <3 Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuń