Cześć! Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć kilka słów na temat jesiennego zdobienia, które zrodziło się w mojej głowie przypadkiem, ale okazało się strzałem w dziesiątkę! Zapraszam!
Z jakimi kolorami kojarzy się jesień?
Na pewno z brązem, żółcią, pomarańczą, czerwienią. Ale czy z beżem/ nude? Chyba niekoniecznie, choć to bardzo wdzięczne kolory i sama przekonałam się o tym właśnie tym zdobieniem.
Główną rolę gra tutaj lakier Born Pretty, z serii Nude o nazwie Flapdoodle.
Błyskotka na małym paznokciu to lakier Eveline, Hybrid, 302 Pink Shimmer:
A na paznokciu palca serdecznego wylądował Semilac, 162 Creamy Cookie. Zdobienie to listek namalowany farbką akrylową z odrobinką błysku w środku.
Zdobienie okazało się strzałem w dziesiątkę - bardzo dobrze mi się je nosiło. Wyglądało pięknie i zebrało wiele pochwał oraz pozytywnych komentarzy.
A czy Wam przypadło do gustu?
Koniecznie dajcie znać jakie kolory nosicie jesienią na swoich paznokciach! :)
Pozdrawiam!
PS. Pamiętajcie o kodzie rabatowym MAL91 - dzięki któremu robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store dostaniecie 10% rabatu robiąc zakupy przed i po urodzinach sklepu :)
Śliczne, delikatne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńale ślicznie! taka delikatna i dziewczęca jesień ;) bardzo lubię jesienne zdobienia, np. listki ale właśnie w pastelach i z odrobiną błysku, mają coś w sobie ;)
OdpowiedzUsuń