Witajcie! Czasem nachodzi mnie PRAWDZIWA wena, wtedy tworzę wzorniki, od których mi samej ciężko oderwać wzrok i gdzieś tam w serduszku rodzi się duma. Zapraszam na zwierzaki w jesiennym klimacie!
Widziałam kilka ładnych lisków w jesiennym klimacie. Bardzo mi się podobały, dlatego postanowiłam sama zmalować coś w tym klimacie. Od liska się zaczęło i... i dalej poszło z górki! Całą ferajnę malowałam na raty przez trzy dni, ale sądzę, że warto było siąść i malować.
Wiewiórka.
Swoją rudość wiewiórka zawdzięcza pomarańczowemu lakierowi Rosalind z AliExpress. Bazą zdobienia był Semilac, 162 Creamy Cookie. Użyłam również paint gel'u Canni, nr. 624 oraz Venalisa, 1633. A zielone listki to zasługa lakieru firmy VOGO.
Sowa
Sowa powstała na tle Semilac, 140 Little Stone - może nie wyszła idealnie, ale przyznam szczerze, że mi osobiście się podoba. Rosalind z AliExpress, paint gel Canni, nr. 624, Venalisa, 1633 , oraz Born Pretty Store, Hazy.
Jeż
Jeż wyszedł moim skromnym zdaniem najgorzej. Tłem był dla niego Eveline, 299 Storm.
Lisek
Lisek! To od tego gagatka wszystko się zaczęło! Na tle lakieru Victoria Vynn, 070 Foggy Day za pomocą pomarańczowego lakieru Rosalind (kupiony na AliExpress) oraz Semilac, 162 Creamy Cookie powstał taki uroczy lisek. Użyłam jeszcze Venalisa, 1633 - ciemnobrązowego żelu.
Ptaszek
Ten cudaczek powstał na samym końcu, ale najbardziej mi się podoba. W google grafika znalazłam obrazek, który nieco posłużył mi za inspirację - niestety już nie pamiętam co wpisywałam w wyszukiwarkę i nie udało mi się ponownie go znaleźć. A szkoda.
Które jesienne zwierzątko przypadło Wam najbardziej do gustu?
Koniecznie dajcie znać, bo jestem strasznie ciekawa!
Pozdrawiam!
Pięknie wyszło! Jestem pod wrażeniem. Ja totalnie nie umiem takich wzorków robić :(
OdpowiedzUsuńLisek i jeżyk - nosiłabym:D Ależ Ty masz talent!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
piszesz że jeżyk nie wyszedł a mnie podoba się chyba najbardziej, zaraz za ptaszkiem ;)
OdpowiedzUsuń