Październik i Listopad - podsumowanie dwóch miesięcy


Cześć! Czasem tak bywa, że zapominam o podsumowaniu. Dlatego tym razem będzie podsumowanie dwóch miesięcy Października i Listopada. Zapraszam!

I znów... Przegapiłam najlepszy czas na publikację postu podsumowującego, czyli sam początek miesiąca. Wybaczcie mi to opóźnienie, ale i tak chcę ten wpis udostępnić, żeby mieć czyste sumienie. ;-)

Zdobienia: 

W tych dwóch miesiącach pojawiło się sporo zbiorczych wpisów ze zdobieniami.

Jeszcze we wrześniu próbowałam wziąć udział w #31dc2019 - nie wyszło. Zrobiłam tylko kilka zdobień. Wpis na ten temat znajdziecie TUTAJ.







Poniżej dwa kolory od Feliz Cosmetics:



Jesienne zdobienie w kolorach nude:


Wzorniki na projekt #lakierowniczkainspiruje :



Wzorniki, z których jestem naprawdę dumna - moja jesienna ferajna, przyjaciele z jesiennego lasu: 


Jedno z pierwszych jesiennych zdobień z tego sezonu:








I na koniec zapraszam Was do jeszcze jednego wpisu - KLIK - w którym znajdziecie spory mix zdobień.


Było trochę tych zdobień. Czy któreś wpadło Wam w oko? Zainspirowałybyście się czymś? ;-)


Zakupy / Przesyłki / Nowości: 


W październiku dotarła do mnie przesyłka od SheLou - KLIK -


Przesyłka od Born Pretty Store.


Przesyłka od Feliz Cosmetics - KLIK.

LinkParty: 

Mam mniej czasu na czytanie wpisów na blogach. Czasem naprawdę ciężko mi połączyć koniec z końcem (czasowo). Jednak z wpisów, które wpadły mi w oko to...

Na pewno warto zajrzeć do Pata Bloguje i przeczytać jej wpis o kradzieży zdjęć w internecie. Z kolei Ania Maluje jak zwykle zrobiła mi dzień swoim wpisem - tym razem było to zwrócenie uwagi na to, że "Zawsze będzie ktoś, dla kogo jesteś brzydka" - i naprawdę nie ma się czym przejmować, że komuś się nie podobasz, bo może podobasz się komuś innemu. Natomiast u Troyann'a trafiłam na wpis, o tym, że "Cierpienie kształtuje charakter" do którego mam mieszane uczucia - z jednej strony się zgodzę, bo cierpienie i ból naprawdę nas kształtują, jednak z drugiej strony takie kształtowanie charakteru często niesie za sobą problemy psychiczne i cechy, które bynajmniej nie są pozytywne.



Dzisiaj na tym koniec.

Są dni, kiedy mam ochotę pisać. Niekoniecznie o paznokciach... i takich dni jest coraz więcej. Kto wie, może coś w końcu się z tego wykluje?

Pozdrawiam!

6 komentarzy:

  1. My eyes are happy at all the gorgeous polishes :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdobienia, najbardziej przemawia do mnie zdjęcie z paznokciami w kolorze pudrowego różu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te Twoje zdobienia. Masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam podglądam Twoje zdobienia i zazdraszczam umiejętności;) Ciekawa jestem zatem, jakie tematy poruszysz na swoim blogu!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawie wszystkie mi sie podobaja ale moimi faworytami są te fioletowe <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię! ;-)
Pozdrawiam!