Born Pretty znowu w akcji!

Cześć! Już jakiś czas temu na instagramie pokazałam Wam zawartość przesyłki od Born Pretty, a kto jeszcze nie widział to zapraszam dalej. Tym razem w moje łapki też wpadło kilka ciekawych produktów.

Zacznę od najbardziej efektywnej rzeczy czyli...

Żel Cat Eye 9D - KLIK 
Mam już trzy kolory z tej serii. Tym razem wybrałam "Enchanted Nepal" czyli żółto-zielony efekt cat eye. Mieni się naprawdę pięknie. Te efekty są magiczne.

Mix cyrkonii i ozdób - KLIK
Lubię ozdoby w mixach, mój zestaw to nr. 6 - z takiego jednego pojemniczka mamy mnóstwo możliwości zdobień. Zamówiłam jeszcze kilka takich mix'ów i jestem ciekawa kiedy dojdą.

Pisak do efektu watercolor / blossom - KLIK 
Mój kolor to "Do a wish". Niestety spodziewałam się, że efekt będzie lepszy a jest... hmmm, no cóż - taki sobie.

Płytka Nicole Diary - KLIK 
Wzory są bardzo ciekawe, myślę, że z tą płytką można stworzyć wiele ciekawych zdobień.

Naklejki - hmm, co ciekawe już ich nie ma na stronie, więc nie dam Wam linku. Powiem za to, że to naklejki tradycyjne. To chyba miała być imitacja marmuru. Naklejek już raz użyłam.

Prezentowały się chyba nie najgorzej, choć spodziewałam się, że będzie to lepiej wyglądać. Jako naklejki tradycyjne są na kleju, co się wiąże z tym, że zapychają frezy przy ściąganiu z paznokci.

Który produkt najbardziej wpadł Wam w oko?
Koniecznie dajcie znać!


PS. Pamiętajcie o kodzie rabatowym MAL91 - dzięki któremu robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store dostaniecie 10% rabatu robiąc zakupy :)